Uwaga na rozbitki

Serwisy aukcyjne i ogłoszenia w gazetach pełne są ofert używanych samochodów. Jak zapewniają sprzedawcy większość z nich to tak zwane igiełki, czyli: przebieg mniejszy niż 120 tys. km niezależnie od wieku, poprzedni właściciel to kobieta lub starsza osoba i oczywiście bezwypadkowa przeszłość. Jednak znalezienie samochodu zgodnego z opisem to naprawdę trudne zadanie.

Serwisy aukcyjne i ogłoszenia w gazetach pełne są ofert używanych samochodów. Jak zapewniają sprzedawcy większość z nich to tak zwane "igiełki", czyli: przebieg mniejszy niż 120 tys. km niezależnie od wieku, poprzedni właściciel to kobieta lub starsza osoba i oczywiście bezwypadkowa przeszłość. Jednak znalezienie samochodu zgodnego z opisem to naprawdę trudne zadanie.

Przekonał się o tym każdy, kto próbował kupić samochód z drugiej ręki. Nawet auta, które na pierwszy rzut oka prezentują się bardzo atrakcyjnie mogą mieć poważną, powypadkową przeszłość. Jak widać na zdjęciach praktyki polskich handlarzy stosowane są także w Rosji, skąd pochodzą zdjęcia tego Passata.

Po takich uszkodzeniach jedynym miejscem, na które powinien trafić ten samochód jest złom. Aż strach pomyśleć co wydarzyłoby gdyby nieświadomy niczego, nowy właściciel miał kolejny wypadek. Dospawany dach na pewno nie wytrzymałby dachowania.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas