W Ohio pojawiły się trzęsienia ziemi. Znowu łupki?

Wydobycie gazu łupkowego jest bardzo kontrowersyjnym tematem nie tylko w Polsce. Jakiś czas temu donosiliśmy o tym, że w Wielkiej Brytanii doszło do 2 trzęsień ziemi, które mogły być spowodowane przez wydobycie gazu z łupków, a teraz pojawiają się podobne sygnały zza oceanu.

Wydobycie gazu łupkowego jest bardzo kontrowersyjnym tematem nie tylko w Polsce. Jakiś czas temu donosiliśmy o tym, że w Wielkiej Brytanii doszło do 2 trzęsień ziemi, które mogły być spowodowane przez wydobycie gazu z łupków, a teraz pojawiają się podobne sygnały zza oceanu.

Wydobycie gazu łupkowego jest bardzo kontrowersyjnym tematem nie tylko w Polsce. Jakiś czas temu donosiliśmy o tym, że , a teraz pojawiają się podobne sygnały zza oceanu.

Stanowe władze w Ohio zarządziły właśnie zamknięcie dwóch odwiertów, gdzie stosowano metodę szczelinowania hydraulicznego do wydobycia gazu z łupków. Nastąpiło to po tym jak nagle w okolicy wzrosła aktywność sejsmiczna.

Jedna ze studni została zamknięta po serii bardzo niewielkich trzęsień ziemi w okolicy miasta Youngstown. Potem nastąpiło drugie takie zjawisko - tym razem o sile 4 stopni w skali Richtera - które wydzieliło 40 razy więcej energii niż wszystkie 10 trzęsień, które nawiedziły ten region w 2011 roku.

Reklama

Departament zasobów naturalnych Ohio orzekł, że kolejne 4 studnie, które miały zostać otwarte w okolicy będą musiały poczekać na przeprowadzenie dokładnych badań na temat tego co było przyczyną trzęsień.

W Ohio trzęsienia ziemi nie zdarzają się zbyt często jednak nie są też niczym niezwykłym. Stan ten leży daleko od brzegów wielkich płyt tektonicznych, jednakże naukowcy zaznaczają, że znajduje się tam dużo mniejszych pęknięć, które dodatkowo są położone dużo głębiej.

Władze zamykając studnie chcą po prostu rozegrać sprawę jak najbezpieczniej.

Czy powinniśmy obawiać się podobnych problemów podczas wydobycia w Polsce? Raczej nie. Firma D&L Energy, która jest właścicielem zamkniętych właśnie studni, posiada około tysiąca takich obiektów w USA i do tej pory nie było ani jednego przypadku wycieku gazu czy trzęsienia ziemi.

Naukowcy zaznaczają jednak, że pewna szansa na spowodowanie takiego zjawiska przez szczelinowanie hydrauliczne występuje. Jednak, aby do tego doszło teren musi cechować się specyficzną geologią.

Szczelinowanie hydrauliczne polega z grubsza na wpompowywaniu w ziemię pod ogromnym ciśnieniem wody z mieszaniną chemikaliów i piasku, aby wytworzyć lub powiększyć szczeliny w skałach, a tym samym doprowadzić do uwolnienia znajdującego się tam gazu, który następnie może zostać w dość prosty sposób wydobyty.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy