Wpadki, kraksy i wypadki Kena Blocka

Chyba wszystkie motoryzacyjne serwisy na świecie (w tym MotoWeek.pl) pokazały w ostatnich dniach najnowszy film Kena Blocka. Wielu, zwłaszcza młodszych fanów Amerykanina znów uzna, że to właśnie on jest najlepszym kierowcą świata. Tymczasem w warunkach gdzie nie da się zrobić powtórki ujęcia czyli na rajdach Blockowi nie idzie najlepiej.

Chyba wszystkie motoryzacyjne serwisy na świecie (w tym MotoWeek.pl) pokazały w ostatnich dniach najnowszy film Kena Blocka. Wielu, zwłaszcza młodszych fanów Amerykanina znów uzna, że to właśnie on jest najlepszym kierowcą świata. Tymczasem w warunkach gdzie nie da się zrobić powtórki ujęcia czyli na rajdach Blockowi nie idzie najlepiej.

Chyba wszystkie motoryzacyjne serwisy na świecie (w tym MotoWeek.pl) pokazały w ostatnich dniach najnowszy film Kena Blocka. Wielu, zwłaszcza młodszych fanów Amerykanina znów uzna, że to właśnie on jest najlepszym kierowcą świata. Tymczasem w warunkach gdzie nie da się zrobić powtórki ujęcia czyli na rajdach Blockowi nie idzie najlepiej.

Nikt nie umniejsza talentu amerykańskiego kierowcy, ale trudno nie zgodzić się z twierdzeniami, że jest raczej mistrzem kierownicy w internecie niż na rajdowych trasach. W sezonie 2010 gdy Block startował w WRC na pokładzie Forda Focusa w 7 startach zdobył on tylko 2 punkty za 9 miejsce w Rajdzie Hiszpanii. W ubiegłym sezonie na 4 starty gwiazdor internetu wystartował w 4 rajdach nie zdobywając ani jednego punktu. Dla porównania mistrz Sebastien Loeb w sezonie 2011 uzyskał 171 pkt.

Reklama

Poniżej prezentujemy chleb powszedni rajdów czyli kraksy i wypadki, które przydażyły z udziałem Blockowi. Zdarzają się one każdemu kierowcy rajdowemu, ale facetowi w dużych okularach i w czapce z daszkiem przytrafiają się one nader często.

Co uważacie o amerykańskim gwiazdorze? Zasługuje na tytuł mistrza kierownicy czy jest tylko sztucznie wypromowany na najlepszego kierowcę świata? Na Wasze opinie czekamy w komentarzach.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama