Wraki Przylądka Dobrej Nadziei

Choć nazwa Przylądek Dobrej Nadziei budzi raczej miłe skojarzenia, to znacznie lepiej charakter tego miejsca oddaje dawne określenie Przylądek Burz. Południowy kraniec Afryki to jedno z niebezpieczniejszych miejsc dla żeglugi morskiej, a świadczą o tym spore ilości wraków rozrzuconych na wybrzeżu. Ich dokumentowaniem zajmuje się Dillon Marsh.

Choć nazwa Przylądek Dobrej Nadziei budzi raczej miłe skojarzenia, to znacznie lepiej charakter tego miejsca oddaje dawne określenie Przylądek Burz. Południowy kraniec Afryki to jedno z niebezpieczniejszych miejsc dla żeglugi morskiej, a świadczą o tym spore ilości wraków rozrzuconych na wybrzeżu. Ich dokumentowaniem zajmuje się Dillon Marsh.

Choć nazwa Przylądek Dobrej Nadziei budzi raczej miłe skojarzenia, to znacznie lepiej charakter tego miejsca oddaje dawne określenie Przylądek Burz. Południowy kraniec Afryki to jedno z niebezpieczniejszych miejsc dla żeglugi morskiej, a świadczą o tym spore ilości wraków rozrzuconych na wybrzeżu. Ich dokumentowaniem zajmuje się Dillon Marsh.

Fotograf pochodzący z Kapsztadu w RPA wykorzystując różne techniki stara się jak najlepiej oddać klimat Przylądka Dobrej Nadziei. Bardzo pomocne okazują się być wraki okrętów i innych maszyn spoczywające na wybrzeżu czy skałach. Dzięki długiej ekspozycji zdjęcia prezentują się bardzo tajemniczo i mogą budzić w nas lekki niepokój. Więcej możecie zobaczyć na stronie fotografa.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy