Za niespełna 35 lat w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb

Można śmiało rzec, że ziemskie oceany to jedne wielkie wysypiska śmieci. To wszystko jest zasługą całkowitej bezmyślności ludzi, dla których bożkiem stał się pieniądz. W tej chwili we wszystkich oceanach i morzach świata znajduje się 165 milionów ton śmieci, w tym głównie tworzywa...

Można śmiało rzec, że ziemskie oceany to jedne wielkie wysypiska śmieci. To wszystko jest zasługą całkowitej bezmyślności ludzi, dla których bożkiem stał się pieniądz. W tej chwili we wszystkich oceanach i morzach świata znajduje się 165 milionów ton śmieci, w tym głównie tworzywa...

Można śmiało rzec, że ziemskie oceany to jedne wielkie wysypiska śmieci. To wszystko jest zasługą całkowitej bezmyślności ludzi, dla których bożkiem stał się pieniądz. W tej chwili we wszystkich oceanach i morzach świata znajduje się 165 milionów ton śmieci, w tym głównie tworzywa sztucznego.

Jeśli zbiorniki wodne będą zaśmiecane w tym samym tempie, co ma to miejsce obecnie, to w 2050 roku będzie się w nich znajdowało więcej "plastiku" niż ryb! Już za niespełna 10 lat w oceanach będzie pływało 1,1 tony tworzywa sztucznego na 3 tony ryb.

Reklama

Te zatrważające szacunki spełnią się, jeśli ostro nie weźmiemy się do działania. Według oficjalnych danych, podanych na obradach Światowego Forum Ekonomicznego, do oceanów co roku dostaje się co najmniej 8 milionów ton plastiku. To tak jakby do wody co minutę opróżniana była cała śmieciarka.

Amerykańska Agencja Kosmiczna (NASA) wraz z Narodową Administracją Oceanów i Atmosfery postanowiły zaprezentować w obrazowy sposób, jak powstają oceaniczne wysypiska śmieci, które w tej chwili mają powierzchnię trzech kontynentów afrykańskich.

Jednym z największych wysypisk jest Wielka Pacyficzna Plama Śmieci, na którą składa się dryfujące skupisko 4 milionów ton śmieci i plastikowych odpadów, utworzone przez prądy oceaniczne w północnej części Oceanu Spokojnego, między Kalifornią a Hawajami.

Miejsce morskiej katastrofy ekologicznej zostało odkryte w 1997 przez Charlesa Moore’a. Na całym świecie takich plam jest o wiele więcej, co możecie zobaczyć na poniższej animacji.

Szacuje się, że tylko w wodach Oceanu Spokojnego znajduje się aż 100 milionów ton śmieci, które w większej części bynajmniej nie stanowią zwartej masy, lecz zawiesinę, która w ławy sposób wchłaniania jest przez organizmy zwierząt.

Zarówno pył plastikowy, jak i większe odpady, trafiają do sieci troficznej. Niestrawne elementy, blokując układ pokarmowy, powodują śmierć zwierząt morskich, w tym ponad miliona ptaków i 100 tysięcy ssaków rocznie.

Musimy mieć wszyscy świadomość, że śmieci, które wyrzucamy do wody, wracają do nas, gdyż pochłaniane są przez ryby i owoce morza, a później trafiają one na nasze talerze i do naszych żołądków.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy