Zaobserwowano formowanie się kwazicząstek

No to wydarzenie świat naukowy czekał od wielu dekad. Udało się zaobserwować tworzenie się kwazicząstek, czyli tajemniczego zjawiska występującego w niektórych ciałach stałych. Teraz jesteśmy o kork bliżej zrozumienia tego zjawiska i wykorzystania mechanizmów...

No to wydarzenie świat naukowy czekał od wielu dekad. Udało się zaobserwować tworzenie się kwazicząstek, czyli tajemniczego zjawiska występującego w niektórych ciałach stałych. Teraz jesteśmy o kork bliżej zrozumienia tego zjawiska i wykorzystania mechanizmów...

No to wydarzenie świat naukowy czekał od wielu dekad. Udało się zaobserwować tworzenie się kwazicząstek, czyli tajemniczego zjawiska występującego w niektórych ciałach stałych. Teraz jesteśmy o kork bliżej zrozumienia tego zjawiska i wykorzystania mechanizmów za niego odpowiedzialnych do budowy superszybkiej elektroniki i komputerów kwantowych.

Kwazicząstkę wykorzystuje się do sposobu opisu obiektów fizycznych. Odpowiedzialne są one za wystąpienie niektórych dziwnych zjawisk fizycznych, które dzieją się w niecodziennych okolicznościach, np. w systemach kwantowych wielu ciał lub materiałach półprzewodnikowych. Przykładem jest elektron poruszający się w ciele stałym. Podczas tego ruchu, dochodzi do polaryzacji chmury elektronów w materiale, które można opisać mianem kwazicząstki.

Reklama

Można zobrazować to jako samochód zjeżdżający z wzniesienia, który rozrzuca wokół siebie kamienie i wznieca pył. Samochód wówczas jest otoczony chmurą pyłu i kamieni. Razem z nimi tworzy system, który ma inne właściwości, niż samochód poruszający się bez chmury.

Kwazicząstki i ich formacje zostały szeroko opisane w modelach teoretycznych, ale ich obserwacja w naturalnych warunkach jest prawdziwym wyzwaniem. To dlatego, że zjawisko to dzieje się w bardzo małej skali i jest niesamowicie krótkie.

Zaobserwowanie tworzenia się kwazicząstki jest niesamowitym wyczynem, gdyż proces ten trwają tylko kilka attosekund, co sprawia, że ich obserwacja jest niezwykle trudna.

1 attosekunda to jedna trylionowa sekundy. Jest to czas, w którym światło przebywa drogę równą długości trzech atomów wodoru. Aby można było ten proces zobaczyć, Austriaccy fizycy musieli znaleźć sposób, jak spowolnić ten proces.

Tak więc w komorze próżniowej zastosowano techniki laserowe do stworzenia ultrazimnego gazu kwantowego złożonego z atomów litu i małej liczby atomów potasu wewnątrz. Skorzystano również pola magnetycznego do stworzenia kwazicząstki znanej jako polaron Fermiego, który w zasadzie składa się z atomów potasu osadzonych w chmurze litu.

Co ciekawe formowanie się kwazicząstek w normalnych warunkach zajęłaby 100 attosekud, ale ponieważ układem był ultrazimny gaz kwantowy, udało się go znacznie spowolnić, aż do kilku mikrosekund. W ten sposób fizycy odkryli nową metodę obserwacji powstawania tego procesu. Teraz będą pracowali oni nad zastosowaniem swojej metody do budowy bardziej wydajnych komputerów kwantowych.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy