Zbadano atmosferę superziemi

Astronomowie z ESA, NASA i University College London odkryli ostatnio egzoplanetę, której atmosferę udało się zbadać przy użyciu dostępnej dziś technologii. Tym samym jest to pierwsza superziemia, o której wiemy nieco więcej.

Astronomowie z ESA, NASA i University College London odkryli ostatnio egzoplanetę, której atmosferę udało się zbadać przy użyciu dostępnej dziś technologii. Tym samym jest to pierwsza superziemia, o której wiemy nieco więcej.

Astronomowie z ESA, NASA i University College London odkryli ostatnio egzoplanetę, której atmosferę udało się zbadać przy użyciu dostępnej dziś technologii. Tym samym jest to pierwsza superziemia, o której wiemy nieco więcej.

Planeta 55 Cancri e, która znajduje się zaledwie (oczywiście w skali kosmicznej) 40 lat świetlnych od Ziemi w układzie 55 Cancri, jest planetą kamienną - podobnie jak Ziemia - z tym, że jest od niej ośmiokrotnie większa. Jej atmosferę udało się zbadać z pomocą urządzenia Wide Field Camera 3 (WFC3) znajdującego się na pokładzie Kosmicznego Teleskopu Hubble'a.

Reklama

Linie spektralne wykryte z pomocą WFC3 wskazują, że atmosfera ta skała się głównie z wodoru i helu, ale nie ma w niej śladu pary wodnej. Jest ona nie tylko bardzo sucha, ale też bardzo gorąca - powierzchnia planety osiągać może bowiem nawet 2 tysiące stopni Celsjusza, a jest tak dlatego, że znajduje się ona dużo bliżej swojej gwiazdy niż my Słońca - jeden rok trwa tam zaledwie 18 ziemskich dni.

Oznacza to, że prawie na pewno nie znajdziemy tam życia, ale ważne jest, że działa nowa technika - a być może przy jej wykorzystaniu uda się zbadać także atmosferę innych egzoplanet i traimy tam na warunki bardziej sprzyjające istnieniu istot żywych.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy