Zdjęcia satelitarne mają już 51 lat

Codziennie mamy okazję oglądać je w telewizji i internecie, ponieważ stały się nieodłączną częścią prognozy pogody. Mowa o zdjęciach satelitarnych, które są z nami już od dokładnie 51 lat. Pierwsze zdjęcia trafiły do mediów w kwietniu 1960 roku. Wykonał je pierwszy w dziejach ludzkości satelita meteorologiczny o nazwie TIROS-1.

Codziennie mamy okazję oglądać je w telewizji i internecie, ponieważ stały się nieodłączną częścią prognozy pogody. Mowa o zdjęciach satelitarnych, które są z nami już od dokładnie 51 lat. Pierwsze zdjęcia trafiły do mediów w kwietniu 1960 roku. Wykonał je pierwszy w dziejach ludzkości satelita meteorologiczny o nazwie TIROS-1.

Codziennie mamy okazję oglądać je w telewizji i internecie, ponieważ stały się nieodłączną częścią prognozy pogody. Mowa o zdjęciach satelitarnych, które są z nami już od dokładnie 51 lat. Pierwsze zdjęcia trafiły do mediów w kwietniu 1960 roku. Wykonał je pierwszy w dziejach ludzkości satelita meteorologiczny o nazwie TIROS-1.

Wystartował on 1 kwietnia i już w kilka godzin po umieszczeniu go na orbicie na wysokości 720 kilometrów, otrzymaliśmy pierwsze zdjęcia naszej planety. Satelita wysyłał kolejne fotografie co 30 sekund.

Reklama

Na jednym z pierwszych zdjęć widoczna jest północna część Morza Czerwonego, Półwysep Arabski oraz Egipt wraz z Półwyspem Synaj. Na kolejnych zobaczyć można chmury przysłaniające niebo nad Morzem Śródziemnym, północną Afryką, zachodnimi krańcami Azji i częścią Europy. Zdjęcia miały fatalną jakość, były ciemne, miejscami przejaskrawione i ciężko było odróżnić chmury od lądu. Między 1 kwietnia, a 18 czerwca TIROS-1 wykonał ponad 1,3 tysiąca okrążeń wokół Ziemi, przy tym przesyłając aż 23 tysiące zdjęć naszej planety.

1 kwietnia po wieczornych wiadomościach w amerykańskich telewizjach, po raz pierwszy w historii, pojawiło się zdjęcie satelitarne wzbogacające kolejne wydanie prognozy pogody. Widoczne było na nim wschodnie wybrzeże Kanady, a dokładniej Nowa Szkocja i Zatoka Świętego Wawrzyńca. Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądało pierwsze telewizyjne zdjęcie satelitarne i jak wygląda ten sam zakątek Ziemi, uwieczniony w ostatnich dniach przez najnowocześniejsze satelity meteorologiczne. Różnica jest oczywiście kolosalna i uświadamia nam, jak wielkie kroki poczyniliśmy w meteorologii i jednocześnie jak wiele jest wciąż przed nami.

A oto pierwsza seria zdjęć z TIROS-1 obrazująca rejon Morza Czerwonego:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy