Znamy już więcej szczegółów Xboxa 720
W ostatniej edycji magazynu Xbox World pojawił się artykuł, którego autor twierdzi, że kontroler w kolejnej generacji konsoli Xbox będzie podobny do tego w Wii U - będzie posiadał ekran dotykowy wysokiej rozdzielczości, który ma dostarczyć kolejną warstwę interakcji. Ale to nie jedyny smaczek.
W ostatniej edycji magazynu Xbox World pojawił się artykuł, którego autor twierdzi, że kontroler w kolejnej generacji konsoli Xbox będzie podobny do tego w Wii U - będzie posiadał ekran dotykowy wysokiej rozdzielczości, który ma dostarczyć kolejną warstwę interakcji. Ale to nie jedyny "smaczek".
Co do samej konsoli zaś można tam znaleźć stwierdzenia takie jak to, że "będzie ona czarnym, matowym centrum multimedialnym, które ma wnieść do naszego salonu życie przez rozszerzoną rzeczywistość, dźwięk kierunkowy i kontroler Kinect zdolny śledzić nawet ruchy palców u 4 graczy naraz".
Kontroler, według Xbox World, ma być niemal identyczny z obecnym (oczywiście pomijając ekran w jego środku). Co ciekawe jednak ma on pełnić tylko funkcję pomocniczą - głównym urządzeniem do obsługi konsoli ma być Kinect. Ekran dotykowy może nam służyć jako pilot do obsługi TV, jako przeglądarka internetu, źródło dodatkowych informacji podczas gry, a także jako przenośny ekran - jeśli chcemy grać ruszając się po domu.
Co jednak najważniejsze, z artykułu tego wyłania się obraz kolejnego Xboxa bardziej przypominającego dzieła Nintendo. MS ma bowiem rzekomo chcieć zmienić sposób, w jaki ludzie myślą o grach wideo i to właśnie będzie priorytetem - a nie nowe CPU czy GPU. Nie oznacza to wcale, że konsola będzie tania. Ma ona według artykułu kosztować około 630 dolarów.