Tunel pod Cieśniną Beringa za 10 lat?
Pierwsze wizje stworzenia podwodnego tunelu łączącego Rosję z USA pojawiły się ponad 100 lat temu. Co jakiś czas słyszymy o kolejnych ambitnych planach budowy tej drogi, jednak równie często jak się pojawiają tak padają w zalążku. Świat obiegła właśnie kolejna zapowiedź mówiąca, że połączenie kolejowe miedzy Eurazją i Ameryką Północną będzie możliwe już za 10 lat.
Pierwsze wizje stworzenia podwodnego tunelu łączącego Rosję z USA pojawiły się ponad 100 lat temu. Co jakiś czas słyszymy o kolejnych ambitnych planach budowy tej drogi, jednak równie często jak się pojawiają tak padają w zalążku. Świat obiegła właśnie kolejna zapowiedź mówiąca, że połączenie kolejowe miedzy Eurazją i Ameryką Północną będzie możliwe już za 10 lat.
Długi na ponad 100 km tunel biegnący pod wodami Cieśniną Beringa prawdopodobnie nie będzie dotowany wyłącznie z pieniędzy państwowych obu krajów, a jego finansowaniem zajmie się raczej partnerska spółka złożona z inwestorów z całego świata. Przedsięwzięcie to według ostatnich wyliczeń będzie opłacalne wówczas, gdy po linii kolejowej będzie transportowanych 100 mln ton towarów rocznie. Ilość taka nie wydaje się niemożliwa, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę skierowanie tą drogą lwiej części eksportu ropy naftowej pozyskiwanej z Syberii.
Wartość samego przebicia pod morskim dnem szacuje się na 12000000000 dolarów. Do tego dochodzą jeszcze wszystkie koszty z wiązane z budową linii kolejowych, zakupem superszybkich pociągów i całej infrastruktury na obu kontynentach. Z tego powodu wiele osób wciąż patrzy na tę inwestycję bardzo sceptycznie.
