1380: Piwna wojna we Wrocławiu

W XIV w. doszło do jednej z najdziwniejszych konfliktów stoczonych na ziemiach polskich. Przyczyną trwającej prawie dwa lata "awantury" było... piwo!

Piwo powinno łączyć, nie dzielić. W 1380 r. stało się jednak inaczej...
Piwo powinno łączyć, nie dzielić. W 1380 r. stało się jednak inaczej...123RF/PICSEL

W 1380 roku rada miejska nadodrzańskiego grodu zarekwirowała wwożone do miasta piwo świdnickie przeznaczone dla ważnego duchownego.

Stało się tak dlatego, że rada miała monopol na transport i sprzedaż złocistego trunku, zazdrośnie strzegąc tego przywileju. W odwecie biskup nałożył na miasto klątwę.

W całą sprawę wmieszał się król Czech Wacław IV. Kiedy po przybyciu władcy do Wrocławia nie chciano zorganizować mszy, zezłoszczony pozwolił mieszkańcom oraz swoim wojakom na grabież klasztorów, kościołów i majątków duchownych.

Konflikt udało się zażegnać dopiero w 1382 roku. Co się stało z przyczyną "wojny" - czyli wozem świdnickiego piwa - nie wiadomo.

Pewnie ktoś je w końcu wypił...

***Zobacz także***

Czy każdy pisarz jest alkoholikiem?Wydawnictwo ZnakInteria.tv
Świat Tajemnic
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas