Archeolodzy znaleźli w Turcji prawdziwy skarb. To rzadkie zabytki starożytności
Grupa tureckich archeologów dokonała sensacyjnego odkrycia w zachodniej Turcji. Podczas wykopalisk znaleźli dziewięć głów starożytnych greckich bogów i półbogów oraz prawie nienaruszoną statuę, mające blisko 2000 lat.
Niezwykłe znaleziska ze starożytnego miasta
W znalezionych głowach archeolodzy rozpoznali na razie podobizny Erosa (boga miłości), Dionizosa (boga winorośli, zabaw i płodności) oraz Heraklesa (półboga i herosa w greckiej mitologii).
Archeolodzy próbowali na początku dopasować głowy do niekompletnych posągów znalezionych kilka lat wcześniej. Niestety żadne do siebie nie pasowały. Turcy są jednak przekonani, że gdzieś na terenie ruin Aizanoi znajdą fragmenty posągów, pasujące do dopiero co odkrytych głów.
Niemniej większym zainteresowaniem archeologów cieszy się 210-centymetrowa statua, która ma bardzo małe uszkodzenia. Dalsze badania mają dokładnie zbadać, kogo ona przedstawia. W kręgu podejrzanych jest jeden z greckich bogów, ważna persona z regionu Aizanoi bądź heros z greckiej mitologii.
Ten posąg jest jednym z niewielu kompletnym posągów, jaki do tej pory znaleźliśmy. Jest to posąg mężczyzny o wysokości 2 metrów i 10 centymetrów, brakuje mu tylko połowy cokołu i jednej stopy; inne części są całkowicie zachowane. Mam nadzieję, że w pracach, które wykonamy w 2023 roku, odnajdziemy te brakujące elementy pomnika
Tureccy archeolodzy zakładają, że zarówno znalezione głowy, jak i statua mogą mieć od 1800 do 2000 lat. Są to kolejne skarby przeszłości znalezione w ruinach Aizanoi. Jak podkreślają badacze, praktycznie codziennie można się tam natknąć na starożytne artefakty. W zeszłych latach znajdowali już pozostałości po marmurowych statuach, gdzie niektóre według szacunków mogły mieć nawet 3,5 metra.
Historia Aizonai sprawia, że jego ruiny są jednym z najważniejszych stanowisk archeologicznych w Turcji. Nowe odkrycie tureckich archeologów potwierdza, jak istotnym miejscem było ono dla starożytnej kultury.