Brązy z Beninu skrywały wielką tajemnicę. W końcu ją poznano

Brązowe rzeźby z Beninu stanowią jeden z najważniejszych przykładów afrykańskiej kultury. Archeolodzy głowili się jednak, w jaki sposób w ogóle powstały i skąd pochodził materiał, z którego są wykonane. Teraz poznali zadziwiającą prawdę.

Kiedyś zdobiły wielkie pałace władców Królestwa Beninu (dzisiejsza Nigeria). W 1897 roku zrabowali je Brytyjczycy, którzy tworzyli afrykańskie kolonie. Dziś większość brązów z Beninu, które przetrwały, znajduje się w europejskich i północnoamerykańskich muzeach. Zachwycają swoim pięknem, ale też stanowią wielką zagadkę dla archeologów. Wiadomo bowiem, że metal brązów z Beninu nie pochodzi nawet z Afryki.

Afrykańskie brązy z Beninu miały swój początek w Europie

Brązy z Beninu powstały między XV a XIX wiekiem. Stanowią przykład niezwykle zaawansowanej metalurgii ludów afrykańskich. Archeolodzy od lat są pewni, że ta sztuka przybyła do Królestwa Beninu za sprawą portugalskich kupców. A wraz nimi, musiał przypłynąć mosiądz, z którego powstały rzeźby.

Reklama

Archeolodzy nie mieli jednak pewności. Przyjrzeć się temu postanowiła międzynarodowa grupa badaczy z Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Znaleźli poszlakę, która tłumaczy zagadkę.

Odpowiedź dały manile, czyli miedziane lub mosiężne bransolety, które w Królestwie Beninu stanowiły walutę. Archeolodzy skorzystali tu z teorii, że brązy z Beninu miały powstać po wytopieniu takich manili. Przeanalizowali bransoletki tworzone przez samych Portugalczyków, które znajdowały się we wrakach statków.

Okazało się, że manile z wraków statków, mają podobną kompozycję chemiczną do brązów z Beninu. No i tu przyszedł nieoczekiwany wniosek, gdyż portugalskie manile zostały wykonane z metali wydobytych w... Nadrenii. W ten sposób okazało się, że jedne z najważniejszych rzeźb afrykańskiej kultury powstały z niemieckiego metalu.

Niezwykła historia średniowiecznego handlu

Wniosek ten pokazuje zaskakujące połączenia i rozległość międzynarodowego handlu w średniowieczu. Można nawet wyobrazić sobie, jak wyglądała linia takiego handlu. Oto Portugalczycy kupują mosiądz z terenów niemieckich, by stworzyć swoje manile. Po tym płynął na tereny dzisiejszej Nigerii, gdzie kupują za nie egzotyczne towary. Benińczycy zaś pewnie uważają portugalskie manile za gorsze albo sami nie chcą zalewać nimi rynku, więc wytapiają je, tworząc piękne dzieła sztuki, które dziś znamy jako brązy z Beninu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: badania archeologiczne | Archeologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy