Dlaczego Święty Mikołaj ma czerwony strój? Zaskakujący powód
Wizerunek Świętego Mikołaja jest kultowy. To brodaty, siwy pan z dużym brzuchem o potężnej posturze, który w ręku dzierży worek z prezentami, jego głowę zdobi charakterystyczna czapka i ubrany jest w czerwono-biały strój. Skąd wzięły się akurat takie kolory? Czas na podróż w przeszłość.
Historia Świętego Mikołaja
Święty Mikołaj istniał - naprawdę, choć nie mam tu na myśli charakterystycznego pana z siwą brodą, który przemierza świat na saniach i rozdaje konsole do gier lub rózgi. W rzeczywistości mowa oczywiście o św. Mikołaju z Mitry, czyli świętym kościoła katolickiego i prawosławnego. Żył w III i IV wieku naszej ery na terenie dzisiejszej Turcji i miał co nieco wspólnego z obdarowywaniem. Dziś jednak jego wizerunek został niemal całkowicie wyparty przez "popkulturowego" Mikołaja - tego, którego znamy z reklam, świątecznych filmów i nie tylko.
To jak wygląda, to żadna tajemnica. Obecny wizerunek Świętego Mikołaja wykreowany został dawno temu. Kojarzymy go z dwoma kolorami - czerwienią i bielą. Ma charakterystyczną czapkę, siwą, długą brodę i kubraczek, który wybitnie kojarzy nam się ze świętami Bożego Narodzenia czy nawet szerzej, okresem zimowo-noworocznym. Oryginalny święty tak nie wyglądał, lecz nowy wizerunek został wykreowany przez ludzi. Dobra, ale dlaczego on taki czerwono-biały?
Różne wizerunki Mikołaja
Można śmiało stwierdzić, że próby stworzenia "nowoczesnego" Mikołaja zaczęły się jeszcze w XIX wieku. To właśnie wtedy w różnych miejscach na świecie kreowano postać przynoszącą podarki, choć geneza i wygląd mocno różniły się, zależnie od szerokości geograficznej. Jeszcze wcześniej było inaczej. Dla przykładu, w średniowieczu na terenach dzisiejszej Holandii z prezentami przybywał Sinterklaas - co ciekawe, zamiast sań miał łódź, na której podróżował z ciepłego południa.
Na bardziej współczesne przedstawienie Świętego Mikołaja czekaliśmy do 1881 roku, kiedy to amerykański karykaturzysta, Thomas Nast zaprezentował starszego i brodatego pana wręczającego prezenty żołnierzom podczas wojny secesyjnej. Jego głowę zdobiła specyficzna czapka, którą dziś porównalibyśmy do tej noszonej przez elfy. Nie było już nakrycia głowy o charakterze religijnym. Mimo wszystko artyści często bawili się jego wizerunkiem. Przybierał różnokolorowe szaty, czasami nawet zielone i nie tylko.
Coca-Cola i Mikołaj
Wielu uważa, że to dopiero reklamy Coca-Coli ze Świętym Mikołajem ustaliły jego powszechnie znany wizerunek. Te zaczęły pojawiać się w latach 30. ubiegłego wieku i weszły na stałe do kanonu kultury masowej. To... niekoniecznie prawda. W rzeczywistości wizerunek "czerwonego" Świętego Mikołaja pojawiał się już wcześniej, a amerykańscy rysownicy doszli do swoistego konsensusu, zanim popularne reklamy zaczęły gościć w prasie czy wreszcie w telewizji.
Z całą pewnością można jednak stwierdzić, że to Stany Zjednoczone odegrały ogromną rolę w wykreowaniu współczesnego wizerunku dziadka rozdającego prezenty. Sama Coca-Cola dołożyła ogromną cegiełkę w spopularyzowaniu takiego wizerunku, aby ten ostatecznie stał się kojarzony na całym świecie.
Ostatecznie nie da się jednoznacznie stwierdzić gdzie i kiedy się to stało. Wszystko przez wiele różnych źródeł i autorów poszczególnych wizerunków Świętego Mikołaja. Pamiętajmy też, że w wielu miejscach na świecie inaczej go sobie wyobrażano i przypisywano mu różne cechy. Jedną rzeczą jest popkultura - ta wywodząca się z USA, a czym innym lokalne tradycje.