Jest starsze niż imperium Inków. Odkryto święte miejsce pochówku
Zespół peruwiańskich i japońskich archeologów odkrył w północnym Peru przedhiszpańskie stanowisko archeologiczne poświęcone kultowi przodków, obejmujące komory grobowe, szczątki ludzkie i ofiary ceramiczne.
Kiedy myślimy o historycznych cywilizacjach Ameryki Południowej, do głowy najczęściej przychodzą nam Majowie czy Inkowie, ale w rzeczywistości spuścizna tego regionu jest przecież zdecydowanie bogatsza. Zespół archeologów odkrył właśnie w północnym Peru stanowisko archeologiczne poświęcone kultowi przodków, potwierdzające istnienie kultury Wari. To cywilizacja przedinkaska, rozwijająca się w latach 500-1000 n.e. w rejonie Andów i wybrzeża dzisiejszego Peru, która słynęła ze stosowania pół tarasowych, dzięki czemu radziła sobie ze skutkami katastrofalnych powodzi wywoływanych przez El Niño oraz susz.
O cywilizacji Wari wciąż wiemy niewiele
Wari mieli przejąć tę technologię od zamieszkującej wcześniej te obszary kultury Huarpa, ale ostatecznie nawet te umiejętności nie wystarczyły, aby wygrać z żywiołem i ok. 1000 rok stolica cywilizacji wyludniła się, a na scenę zaczęli wkraczać Inkowie. Dotąd najważniejszych informacji na temat kultury Wari dostarczyła polsko-peruwiańska wyprawa z 2013 roku, która odkryła mauzoleum zawierające m.in. szczątki trzech królowych Imperium Tiwanaku-Wari oraz 1200 rozmaitych artefaktów. Teraz w ramach Projektu Badań Archeologicznych (PIA) Terlen-La Bomba dokonano zaś kolejnego ważnego odkrycia, a mianowicie świętego miejsca pochówku.
Odkryliśmy w regionie Cajamarca, 900 kilometrów (560 mil) na północ od Limy, stanowisko archeologiczne z okresu Wari, którego pochodzenie sięga 800-1000 rok n.e.
Jak wyjaśniają badacze, na miejscu odnaleziono dwie komory grobowe z dołami, w których można było umieszczać mumie i ofiary dla przodków. Każda z komór grobowych ma dwa poziomy i w obu dostępnych jest pięć nisz w ścianach, w których znajdują się ofiary, takie jak muszle mięczaków, fragmenty ceramiki oraz trójnóg z trzema stożkowymi wspornikami.
Znaleziono także paczkę zawierającą postać kobiecą, czarne naczynie ceremonialne Wari, dwa muzyczne ceramiczne instrumenty dęte i dwa miedziane zapięcia. Archeolodzy podkreślają, że to "wspaniałe znalezisko, ponieważ szukali dowodów na istnienie kultury Wari" i chcieli lepiej poznać jej związki z systemem społeczno-politycznym kultury Cajamarca w okresie 900-1000 lat n.e.
Mieszkało tu wiele osób różnego pochodzenia. Było to centrum ceremonialne poświęcone kultowi przodków
Judith Padilla, szefowa biura kultury Cajamarca, stwierdziła też, że odkrycia pozwalają lepiej zrozumieć "styl życia i praktyk rytualnych" starożytnych społeczeństw zamieszkujących ten region, o których wciąż wiemy mniej, niż byśmy sobie tego życzyli.