Kasprowy Wierch: Budowa kolejki w cieniu skandalu

Tego lata do Zakopanego ściągają rekordowe tłumy turystów. Jedną z najpopularniejszych atrakcji Tatr wśród przyjezdnych pozostaje niezmiennie kolej linowa na Kasprowy Wierch. Turyści czekają nawet kilka godzin w Kuźnicach, by wjechać na górę. Trudno wyobrazić sobie dziś Tatry bez charakterystycznych wagoników, tymczasem budowa kolejki, rozpoczęta latem 1935 roku, odbyła się w atmosferze gigantycznego skandalu. Przeciwko inwestycji protestowało niemal sto towarzystw oraz instytucji naukowych i turystycznych.

Kolejka na Kasprowy Wierch cieszy się ogromną popularnością, ale jej powstawaniu towarzyszył szereg kontrowersji
Kolejka na Kasprowy Wierch cieszy się ogromną popularnością, ale jej powstawaniu towarzyszył szereg kontrowersjiPaweł Murzyn East News

Według informacji przekazanych przez zakopiańskich korespondentów "Gazety Wyborczej", nigdy dotąd do Zakopanego w okresie letnim nie przyjechało tak wielu turystów.

Rekordowe lato w Tatrach

Tylko w lipcu Tatrzański Park Narodowy (TPN) odwiedziło ok. 770 tysięcy osób. Dotychczasowy rekord o tej porze roku zanotowano przed czterema laty. W lipcu 2017 roku w Tatry przyjechało jednak aż o 120 tys. turystów mniej. W związku z tym na szlakach jest ciasno, zdarza się, że kolejka do wejścia na teren parku wymaga odczekania 90 minut, a żeby dostać się do wagonika jadącego na Kasprowy, trzeba odstać nawet cztery godziny.

Widok tłumów w Tatrach przywołuje stary spór o granicę między udostępnianiem tatrzańskich terenów turystom i narciarzom, a ścisłą ochroną najwyższych polskich gór. Spór ten powraca regularnie właściwie od pierwszych wzmianek o planach utworzenia Tatrzańskiego Parku Narodowego. Szczególnie intensywny był w połowie lat 30. ubiegłego stulecia, kiedy ruszyła budowa kolejki na Kasprowy Wierch.

TPN rozpoczął działalność w styczniu 1955 roku. Pierwsze inicjatywy zmierzające do jego utworzenia sięgają kilku dekad wstecz. O ochronę tatrzańskiej fauny i flory zabiegali już u schyłku XIX stulecia działacze Towarzystwa Tatrzańskiego, a powstałe z inicjatywy tej instytucji Towarzystwo Ochrony Tatr Polskich zapoczątkowało zbiórkę na wykupienie Tatr z rąk prywatnych właścicieli w celu założenia parku narodowego.

Równie dynamicznie na początku XX wieku rozwijała się w Tatrach turystyka. W góry przybywało coraz więcej piechurów, taterników i narciarzy. Przybywali też najlepsi narciarze epoki, a Zakopane w latach 1929 i 1939 dwukrotnie organizowało zawody FIS, czyli mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym.

Do tego, by stać się kurortem, który w niczym nie ustępuje innym podobnym punktom na mapie Europy, Zakopane potrzebowało kolejki i dalszego rozwoju infrastruktury narciarskiej.

Budowa kolejki z Kuźnic na Kasprowy Wierch
Budowa kolejki z Kuźnic na Kasprowy WierchZ archiwum Narodowego Archiwum Cyfrowego

Protest świata nauki i turystyki

Głównym inicjatorem i propagatorem budowy kolejki na Kasprowy Wierch został Aleksander Bobkowski, wielki miłośnik nart, a przede wszystkim człowiek wysoko postawiony - był nie tylko prezesem Polskiego Związku Narciarskiego i wiceministrem komunikacji, ale też zięciem prezydenta Ignacego Mościckiego.

Budowa kolejki, chociaż inwestycja miała swoje społeczne, sportowe i biznesowe uzasadnienie, spotkała się z głośnym sprzeciwem środowisk związanych z ochroną przyrody. Bo czy taka infrastruktura przystoi w miejscu, które ma się stać rezerwatem? To jedno z najspokojniejszych pytań, jakie stawiano wówczas inwestorom.

Dodajmy jeszcze, że Kasprowy Wierch nie był jedynym szczytem, o którym głośno mówiono w kontekście budowy kolejki. Swego czasu istniała również idea budowa kolejki górskiej na Świnicę, ale projekt przepadł. W 1934 roku, kiedy uchwalona została ustawa o ochronie przyrody, przeciwko budowie jakiejkolwiek kolei linowej w Tatrach polskich zaprotestowały 94 towarzystwa i instytucje naukowe oraz turystyczne.

Decyzji o powstaniu inwestycji na Kasprowy nic nie było już jednak w stanie zatrzymać.

Wstęp do uprzemysłowienia Tatr

"Pierwszego sierpnia 1935 roku ruszyła budowa kolejki łamiąc dominujące w Polsce prawa, a to rozporządzenie Prezydenta RP o ochronie lasów, o prawie budowlanym, ustawę o koncesjach na koleje, ustawę o ochronie przyrody i inne. Takie bezczelne łamanie prawa i forsowanie budowy kolejki wywołało kryzys w Państwowej Radzie Ochrony Przyrody. 13 sierpnia 1935 roku cała Rada wraz z przewodniczącym Komitetu Ochrony Przyrody w Krakowie, prof. Władysławem Szaferem podała się do dymisji, która nie została przyjęta" - czytamy w Pamiętniku Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego (tom 12/2003).

Sierpień 2021. Tłumy turystów czekają w kolejce do… kolejki na Kasprowy Wierch
Sierpień 2021. Tłumy turystów czekają w kolejce do… kolejki na Kasprowy Wierch Paweł Murzyn East News

Krytycznie o powstaniu kolejki na Kasprowy Wierch pisała również prasa, mówiąc o największym skandalu w ochronie przyrody okresu międzywojennego. Niekiedy dziennikarze dawali się ponieść fantazji. "Wieczór Warszawski" pisał tak:

"Wiadomość ta brzmi wręcz fantastycznie. O kolejce linowej mówiło się w Polsce już nieraz i cała opinia polska wypowiedziała się stanowczo i kategorycznie przeciwko oszpeceniu naszego skromnego skrawka górskiego przez masowy napływ ciekawych, a co za tym idzie zaśmiecanie i niszczenie Parku Narodowego. Sprawa tym bardziej oburzyła całą polską opinię publiczną, że kolejka ma być tylko wstępem do zupełnego uprzemysłowienia Tatr. Konsorcjum zamierza później wybudować w Tatrach wielopiętrowy hotel, a w najbardziej uroczym zakątku schronisko campingowe złożone z kilku tysięcy drewnianych budynków".

Kolejka na Kasprowy Wierch jest stałym elementem krajobrazu tatrzańskiego
Kolejka na Kasprowy Wierch jest stałym elementem krajobrazu tatrzańskiegoAdrian Slazok/REPORTEREast News

Kurort na celowniku Niemców

Czarne wizje nakreślone w prasie nie sprawdziły się, lecz gorąca dyskusja na temat granic zagospodarowania Tatr i udostępnienia gór dla turystów wraca co jakiś czas z wielką mocą, chociaż od rozpoczęcia budowy kolejki na Kasprowy Wierch minęło już 86 lat.

Warto zaznaczyć, że budowa, realizowana w tak wymagającym terenie, zakończyła się bardzo szybko. Pierwsi podróżni wjechali na szczyt już 15 marca 1936 roku, a Zakopane, mogło z dumą ogłosić, że należy do ścisłej czołówki europejskich kurortów narciarskich. Dalszy rozwój miasta przerwała II wojna światowa, chociaż trzeba dodać, że Niemcy szczególnie upodobali sobie Zakopane i chętnie wypoczywali pod Tatrami zarówno cywile, jak i wojskowi przybywający na Podhale na przepustkach.

Reszta jest historią.

Zobacz więcej:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas