SM-1. Unikat znów na ekspozycji Muzeum Lotnictwa

Radziecki śmigłowiec SM-1. Dzięki jego licencyjnej produkcji, Polska stała się jednym z największych producentów na świecie /domena publiczna
Reklama

Na ekspozycję Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie powrócił po restauracji unikatowy śmigłowiec polskiej produkcji - WSK SM-1 - pierwszy wiropłat produkowany w Polsce. Portal Interia.pl był patronem medialnym przedsięwzięcia.

W listopadzie 2019 roku zakończył się wieloetapowy proces restauracji i konserwacji unikatowego, polskiego śmigłowca WSK SM-1. Jest to pierwszy, seryjnie produkowany wiropłat w powojennej Polsce. Wyremontowany eksponat jest obecnie częścią ekspozycji stałej w Gmachu Głównym Muzeum Lotnictwa Polskiego. Prace były możliwe do realizacji dzięki dofinansowaniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Za podjęciem prac remontowych przemawiał nie tylko unikatowy charakter śmigłowca, ale również obrana przez krakowskich muzealników strategia polegająca na typowaniu i remontowaniu najcenniejszych artefaktów związanych z historią rozwoju polskiego lotnictwa. WSK SM-1 był jednym z najcenniejszych eksponatów wymagających pilnej renowacji pośród konstrukcji seryjnie produkowanych w kraju po zakończeniu II wojny światowej.

Reklama

Unikatowy SM-1

Jednym z pionierów w dziedzinie konstrukcji śmigłowców w Związku Radzieckim, stał się Michaił L. Mil. Przed wojną pracował w Centralnym Instytucie Aerohydrodynamicznym w Moskwie, gdzie uczestniczył w pracach nad wiatrakowcami. Po zakończeniu działań́ wojennych przystąpił do projektowania swojego pierwszego śmigłowca EG-1. Konieczność́ wprowadzenia wielu zmian do projektu doprowadziła do powstania nowej konstrukcji. W 1948 roku został opracowany nowy śmigłowiec wielozadaniowy GM-1.

W sierpniu 1948 roku był już̇ gotowy pierwszy prototyp, który pierwsze loty wykonał we wrześniu tego samego roku. Napędzał go specjalnie zaprojektowany gwiazdowy silnik AI-26W. Pod koniec listopada 1948 roku śmigłowiec uległ wypadkowi, który spowodował zamarznięty smar w układzie sterowania. Pilotowi udało się̨ uratować. Druga katastrofa GM-1 wydarzyła się w marcu 1949 roku.

W lutym 1950 roku Rada Ministrów ZSRR podjęła uchwałę̨ o wykonaniu serii próbnej śmigłowca GM-1 i zmianie jego nazwy na Mi-1. W 1951 roku Mi-1 zostały zademonstrowane na pokazie lotniczym w Tuszyno. W latach 1952-60 wykonano w 3 kolejnych wytwórniach lotniczych 1012 egzemplarzy Mi-1.

Licencja

W 1954 roku została uzgodniona i podpisana międzypaństwowa umowa pomiędzy rządami radzieckim i polskim, przekazująca Polsce prawo do produkcji licencyjnej śmigłowca Mi-1. Rozpoczęto ją w 1956 roku w wytworni lotniczej w Świdniku koło Lublina. Licencyjną produkcję silnika AI-26 pod nazwą Lit-3 rozpoczęto w 1956 roku w wytworni silników lotniczych w Rzeszowie. Nowy śmigłowiec nazwano SM-1. Pierwsze 4 Mi-1 zostały zmontowane z części dostarczonych z ZSRR, wtedy przeszkolono również pierwszą grupę polskich pilotów śmigłowcowych.

Na początku 1957 roku ruszyła produkcja śmigłowca wielozadaniowego SM-1/300, był to odpowiednik radzieckiego Mi-1T. Mógł służyć́ do celów łącznikowych, dyspozycyjnych i rozpoznawczych.

Kolejna wersja, SM-1/600, weszła na linię montażową w 1959 roku. Wzorem dla niej był Mi-1A. W oparciu o SM-1/600 opracowano w biurze konstrukcyjnym zakładu w Świdniku kilka nowych wariantów. Były to: SM-1Sz - szkolny ze zdublowanym układem sterowania, SM-1S - sanitarny z możliwością̨ przewozu chorego w specjalnej gondoli podwieszanej na zewnątrz kadłuba, SM-1D - mały latający dźwig, SM-1Z - rolniczy. W 1960 roku opracowano przy pomocy radzieckich specjalistów śmigłowiec wielozadaniowy SM-1W. Zastosowane w nim rozwiązania techniczne odpowiadały Mi-1M.

Ostatnim skierowanym do produkcji śmigłowcem był SM-1Wb. Zastosowano w jego układzie sterowania hydrauliczny układ wspomagania oraz metalowe łopaty wirnika nośnego o przedłużonym okresie eksploatacji do 800 godzin. Ostatni śmigłowiec SM-1 wyprodukowano w Świdniku pod koniec grudnia 1965 roku. Wykonano 1597 egzemplarzy (wg źródeł rosyjskich) SM-1. Większość z nich była dostarczona do ZSRR, ale kupowane były też przez inne kraje. Dzięki produkcji SM-1 Polska wpisała się na światową listę największych producentów śmigłowców. Polskie lotnictwo wojskowe zakupiło w sumie 85 śmigłowców SM-1. Były używane do 1983 roku.

W muzeum

Obecnie Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie jako centralna placówka muzealnictwa lotniczego w Polsce od ponad 50 lat, zgromadziło ponad 200 statków powietrznych, w tym wiele unikatowych przykładów polskiej myśli technicznej. W krakowskim muzeum znajduje się̨ wiele prototypowych i doświadczalnych statków powietrznych zaprojektowanych i wyprodukowanych w kraju począwszy od okresu pionierskiego na czasach współczesnych skończywszy.

Głównym celem prac, prowadzonych przez doświadczonych renowatorów ze spółki Feniks Reco, była kompleksowa restauracja SM-1 a w szczególności: renowacja kabiny pilota, odnowienie powłok lakierniczych, renowacja elementów silnika oraz przekładni.

Końcowym etapem całego procesu było naniesienie nowych malatur (zgodnych z historycznym malowaniem) w oparciu o opracowaną dokumentację. Wszystkie zabiegi konserwatorskie były realizowane zgodnie z dobrymi praktykami w zakresie opracowania i ewidencjonowania zbiorów, w tym m.in. standardami digitalizacji obiektu - cały proces konserwacji został udokumentowany fotograficznie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy