Zrobili to! Zwęglony zwój z Herkulanum cyfrowo "rozwinięty"

Naukowcy poinformowali, że udało im się cyfrowo "rozwinąć" silnie zwęglony zwój z rzymskiego miasta Herkulanum. Został on zniszczony podczas erupcji Wezuwiusza w 79 roku n.e., podobnie jak setki innych i jest obecnie zbyt kruchy, aby można go było fizycznie otworzyć. Od czego są jednak nowoczesne technologie!

Wykorzystali obrazowanie rentgenowskie i sztuczną inteligencję, aby wirtualnie rozwinąć zwęglony zwój
Wykorzystali obrazowanie rentgenowskie i sztuczną inteligencję, aby wirtualnie rozwinąć zwęglony zwójBiblioteka Bodlejańska i Vesuvius Challengedomena publiczna

Badacze Vesuvius Challenge wykorzystali kombinację obrazowania rentgenowskiego i sztucznej inteligencji, aby wirtualnie rozwinąć zwęglony zwój i po raz pierwszy od 2000 lat zyskać wgląd w jego wnętrze. Co prawda do odszyfrowania rzędów i kolumn tekstu potrzebne będą dalsze badania, ale zespół odpowiedzialny za projekt twierdzi, że wyniki są bardzo obiecujące, bo niektóre litery są już wyraźnie widoczne.

Jesteśmy pewni, że będziemy w stanie odczytać niemal cały zwój i po raz pierwszy możemy to powiedzieć z tak dużą pewnością
powiedział Stephen Parsons, lider projektu Vesuvius Challenge, międzynarodowego konkursu mającego na celu odczytanie zwojów z Herkulanum.

Zwęglone artefakty

W Herkulanum, które podobnie jak pobliskie Pompeje, zostało pogrzebane pod metrami popiołu wulkanicznego, przez lata znaleziono setki zwęglonych zwojów. W przeszłości niektóre z tych papirusów próbowano rozwijać, aby poznać ich zawartość, ale kruszyły się na kawałki, więc kolejnych prób zaprzestano. Kilka zwojów uznanych wcześniej za niemożliwe do odczytania znajduje się w zasobach Biblioteki Bodlejańskiej Uniwersytetu Oksfordzkiego, gdzie przez dziesięciolecia pozostały nietknięte.

Naukowcy uznali jednak, że w końcu dysponują technologią wystarczająco bezpieczną, by wyciągnąć jeden z cennych eksponatów ze skarbca i spróbować go rozwinąć… cyfrowo. Zwój został umieszczony w specjalnie przygotowanej obudowie i przewieziony do Diamond Light Source w Oksfordshire - to synchrotron, gdzie elektrony są przyspieszane niemal do prędkości światła, wytwarzając potężną wiązkę promieni rentgenowskich, która może badać zwój bez jego uszkadzania.

Nowoczesna technologia w służbie historii

Urządzenie umożliwia stworzenie trójwymiarowej rekonstrukcji zwoju, a następnie zidentyfikowanie warstw wewnątrz. Później do gry wkracza już sztuczna inteligencja, która wykrywa atrament. Jak podkreślają eksperci, biorąc pod uwagę fakt, że zarówno papirus, jak i atrament, są wykonane z węgla, a przez to niemal nieodróżnialne, zadanie to jest szalenie trudne. Niemniej udało się ustalić, że badany papirus ma długość ok. 10 metrów i w całości pokryty jest tekstem.

AI wyszukuje najdrobniejsze ślady atramentu, a następnie cyfrowo „maluje” litery, wydobywając je na światło dzienne. Wiemy, że cały zwój jest wypełniony tekstem. Teraz możemy pracować nad jego lepszą czytelnością. Przechodzimy od pojedynczych słów do naprawdę obszernych fragmentów
wyjaśniają badacze.

Przypominamy, że w zeszłym roku zespół Vesuvius Challenge zdołał odczytać około 5 proc. innego zwoju z Herkulanum. Jego treść dotyczyła greckiej filozofii epikurejskiej, która naucza, że spełnienie można znaleźć w przyjemnościach codziennego życia. Zwój przechowywany w Bibliotece Bodlejańskiej prawdopodobnie porusza ten sam temat, ale zespół wzywa do dalszej współpracy ekspertów i rozwoju technologii, aby to potwierdzić.

Słynne muzeum jest w złym stanie. Luwr wymaga remontuAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas