Birma furtką dla cyberprzestępców

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Spamerzy wykorzystują spór o demokrację w Birmie, aby rozsiewać złośliwe oprogramowanie - wynika z najnowszych raportów.

article cover
AFP

W sieci pojawiło się coraz więcej listów elektronicznych (których nadawcą miał być jakoby Dalai Lama), zawierających "informacje" o protestach, które zakończyły się śmiercią kilku buddyjskich mnichów walczących o demokrację.

Listy zawierają załącznik, który choć wydaje się dokumentem Worda, jednak w rzeczywistości jest to trojan, którego instalacja ułatwia cyberprzestępcy przejęcie całkowitej kontroli nad komputerem ofiary.

- Ludzie na całym świecie są żywo zainteresowani sytuacją w Birmie, dlatego chętni klikną na ten swego rodzaju list od Dalai Lamy - uważa Graham Cluley, konsultant z firmy Sophos.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na