Brutalna gra złamana w 24 godziny

24 godziny zajęło hakerom złamanie gry Manhunt 2 po oficjalnej premierze. Blokada, której celem była cenzura brutalnych scen w grze przegrała z hakerami.

article cover
materiały prasowe

Rząd Wielkiej Brytanii nie udzielił pozwolenia na dystrybucję gry na terenie swojego kraju. Take2 Interactive, dystrybutor gry postanowił zablokować większość brutalnych scen i nie byłoby w tym nic zwyczajnego, gdyby nie fakt obejścia przez hakerów ów blokady już w 24 godziny po premierze. Oczywistym błędem było pozostawianie scen zablokowanych, powinny one zostać całkowicie usunięte.

- Pracujemy w branży, w której wszyscy jesteśmy narażeni na ingerencję hakerów. Liczymy, iż użytkownicy gry nie będą pobierać z internetu nielegalnych modyfikacji naszej gry - powiedział dyrektor Take2 Interactive - Strauss Zelnick w wydanym przez firmę oświadczeniu. Obejście blokady zostało opracowane narazie tylko w wersji gry przeznaczonej na konsolę Sony PlayStation - oglądnięcie brutalnych scen wymaga shakowania również konsoli i niebywałej wiedzy na ten temat.

Podobne sytuacje miały już miejsce. W przypadku gry Grand Theft Auto: San Andreas wydanej przez ten sam zespół, hakerzy zmodyfikowali grę tak, aby w grze wyświetlane były motywy pornograficzne. Dystrybucja gry Manhunt 2 została w wielu państwach zabroniona, gdyż jest zbyt brutalna dla ogólnego użytku. - Bardzo wysoka jakość oprawy graficznej i muzycznej w grze, czy choćby wykonania samego silnika gry może zawrócić w głowie nawet starszym graczom - uważa James Steyer, szef Common Sense Media.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas