Czy internet wpływa na wrażliwość Polaków?

94 proc. polskich internautów deklaruje chęć pomagania innym użytkownikom sieci - wynika z badań przeprowadzonych przez SMG KRC na zlecenie podajdalej.pl.

Podstawowy wniosek płynący z badania mówi o skłonności Polaków do niesienia pomocy innym. Prawie 80 proc. badanych wierzy, że Polacy są skłonni pomagać innym za pośrednictwem internetu. Podobne wyniki wykazały badania postaw Polaków w realu. Diabeł natomiast tkwi w szczegółach - intensywność i jakość tej pomocy jest różna.

Czy pomaganie ma płeć?

Okazuje się, że to jak pomagamy w dużym stopniu zależy od płci. Kobiety częściej od mężczyzn udzielają pomocy w sieci. Szczególnie jest to widoczne w tych kategoriach, które są najbardziej kojarzone z doraźną pomocą. Zwracają zatem szczególną uwagę na osoby szukające porady życiowej (3/4 kobiet i tylko połowa mężczyzn), częściej też są skłonne udzielić pomocy finansowej. Mężczyźni wolą się wymienić towarami, niż oddać je za darmo, chętniej również udzielają porad fachowych.

Reklama

Jak pomagamy?

Internet daje znacznie większe możliwości udzielania pomocy, która jest dostosowana do indywidualnych potrzeb internauty. Dzielimy się doświadczeniem i wiedzą. Pomagamy w znalezieniu informacji (84 proc. badanych miało z nią kontakt), dajemy fachowe porady (80 proc.) czy tworzymy rozbudowane poradniki - treści internetowe dla innych użytkowników sieci (73 proc.). Z poradami życiowymi zetknęło się już tylko 66 proc. badanych, znacznie rzadziej internauci spotykali się z pomocą finansową (49 proc.), wymianą (42 proc), czy pomocą rzeczową (40 proc.). W przeciwieństwie do działań offline internauci bardziej skłonni są do pomagać w sposób nie angażujący środków finansowych czy rzeczowych.

Samoluby vs. reszta

Tylko 6 proc. badanych nie zamierza udzielać pomocy przez internet w żadnej formie. Są to osoby, które najczęściej oceniają swoją sytuację materialną jako złą, mieszkają na wsi i spędzają w internecie nie więcej niż 2 godziny tygodniowo. Jednak zdecydowana większość wyraża chęć pomagania innym - w tej szerokiej grupie znajdują się reprezentanci wszystkich grup społecznych. W udzielanie internetowych przysług chętniej angażują się ci użytkownicy, którzy spędzają regularnie dużo czasu w sieci.

Jednocześnie badani wyrażają swój optymizm dotyczący ogólnej skłonności wszystkich użytkowników sieci do niesienia sobie pomocy. Uważają, że polscy internauci w równym stopniu są skłonni do ofiarowywania pomocy przez internet, jak i do korzystania z niej - 78 proc. respondentów uważa, że chętnie udzielamy pomocy innym osobom, korzystając ze stron www, forów lub portali internetowych, a 77 proc. respondentów jest zdania, że jesteśmy także skłonni do jej przyjmowania przez sieć.

Jakie są zalety i wady pomocy w sieci?

Największą zaletą pomocy przez internet jest szybki dostęp do źródeł informacji. Poza tym ważnym aspektem jest stosunkowo łatwy dostęp do ekspertów i ich wiedzy. Kolejnym wymieniamy przez uczestników badania atutem jest anonimowość, którą cenią sobie najbardziej kobiety i osoby młodsze. Natomiast za największą wadę internauci uznają brak wiarygodności zarówno osób pomagających, jak i tych przyjmujących pomoc przez sieć. Oprócz tego za mankament pomocy w sieci badani uznali długi i nieprzewidywalny czas oczekiwania na odpowiedź.

O badaniu: "Pomoc przez Internet - badanie zachowań polskich Internautów" zostało przeprowadzone przez Millward Brown SMG/KRC na zlecenie Podajdalej.pl w listopadzie 2009 r., metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview). W badaniu wzięło udział 503 respondentów w wieku 15-65 lat, stanowiących reprezentatywną grupę polskich internautów. Celem projektu było zbadanie skłonności polskich internautów do udzielania pomocy przez Internet oraz korzystania z tego typu pomocy.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: zlecenie | internauci | wrażliwość | Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy