Czy jestem sexy?

Czego to ludzie nie wymyślą? Za sprawą dwóch bezrobotnych absolwentów koledżu w Sunny Vale - internautów ogarnęło nowe szaleństwo. Pomysł jest prosty. Każdy może nadesłać swoje zdjęcie, a następnie odwiedzający głosują na to, czy osobniczka lub osobnik przedstawiony na zdjęciu jest sexy, czy też nie. Wyniki widać od razu. Na serwisie - w tydzień po uruchomieniu jest już ponad 3000 zdjęć.

Czego to ludzie nie wymyślą? Za sprawą dwóch bezrobotnych absolwentów koledżu w Sunny Vale - internautów ogarnęło nowe szaleństwo. Pomysł jest prosty. Każdy może nadesłać swoje zdjęcie, a następnie odwiedzający głosują na to, czy osobniczka lub osobnik przedstawiony na zdjęciu jest sexy, czy też nie. Wyniki widać od razu.  Na serwisie - w tydzień po uruchomieniu jest już ponad 3000 zdjęć.

Webmasterów martwi nieco tylko to, że oceniane są praktycznie tylko zdjęcia pań. A miłośników momentów muszę zmartwić. Zdjęcia są "spokojne", a na dodatek jeśli ktoś uzna, że zdjęcie obraża jego uczucia lub gorszy dzieci - od razu może dać znać autorom serwisu. Niemniej zabawa jest fajna, a ja osobiście podziwiam odwagę niektórych pań, które wysłały swoje podobizny. Zainteresowani mogą zajrzeć na stronę WWW: Am I hot or not

Dowiedz się więcej na temat: sexy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy