Zagrożenia w internecie to mit. Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku, by zachować bezpieczeństwo podczas użytkowania komputera, tabletu, czy smartfona. Hakerzy nie interesują się przeciętnymi użytkownikami, ich zdjęciami, a przede wszystkim dostępem do ich kont. Oprogramowanie antywirusowe jest tak naprawdę zbędne... Ale czy na pewno?
Antywirusy są zbędne? 123RF/PICSEL
Poniżej 20 powodów, dla których wcale nie potrzebujesz oprogramowania antywirusowego.
Nie przesyłasz znajomym ani współpracownikom dokumentów, linków ani tym bardziej śmiesznych obrazków z kotami.
Nie robisz zakupów przez internet.
Nie korzystasz z bankowości internetowej.
Nie klikasz na reklamy ani inne bannery, które wyświetlają się podczas korzystania z internetu.
Nigdy nie używasz ogólnodostępnego Wi-Fi.
Nie grasz w gry internetowe.
Nie klikasz w linki, które przesyłają twoi przyjaciele lub rodzina (tym bardziej, jak dopiszą "musisz to zobaczyć!").
Masz obszerną wiedzę na temat każdego pliku znajdującego się na Twoim komputerze.
Wykonujesz co godzinę kopię zapasową zapisywaną na zewnętrznym urządzeniu.
Zawsze czytasz wszystkie regulaminy.
Nie używasz Facebooka, Twittera, czy innych mediów społecznościowych.
Odwiedzasz tylko dobrze znane strony internetowe.
Ciasteczka? Owszem lubisz czasem zjeść jedno lub dwa...
Twoje hasło to wcale nie jest data urodzenia, imię partnera, a już na pewno nie 123456.
Nie używasz wyszukiwarek. Zawsze wpisujesz docelowy adres URL w przeglądarce.
Masz swój własny zespół ds. bezpieczeństwa, którego eksperci na bieżąco monitorują, co robisz na komputerze.
Wierzysz, że ludzie są tak zajęci swoimi sprawami, że nie mają czasu, żeby śledzić Cię w internecie i wykradać informacje.
Nikt z rodziny, pracowników nie ma dostępu do twojego urządzenia, więc dokładnie wiesz co się na nim dzieje.
Nie jesteś sentymentalny - jeśli nagle znikną ci zdjęcia z wakacji lub ważny raport, świat się nie zawali.
Jesteś dobrą i uczciwą osobą, nikt przecież nie chciałby cię skrzywdzić.
A teraz na poważnie - czy wiesz, że w internecie każdego dnia pojawia się ponad 27 000 nowych zagrożeń (czyli średnio co 3,2 sekundy!)? Jak podają eksperci z G DATA, całkowita liczba złośliwego oprogramowania odnotowana w ciągu całego 2007 roku jest obecnie osiągana w ciągu zaledwie 4 dni. Znikają zdjęcia, filmy, całe dokumenty, ale i co gorsza, pieniądze z kont.