Dreamliner rajem dla terrorystów?

Doniesienia spowodowały duże obawy, gdyż fizyczne połączenie systemów kontroli lotu oraz mechanizmów stanowiących o funkcjonowaniu samolotu z siecią pasażerów jest bardzo dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa. Firma potrzebuje bardziej przemyślanego pod kątem bezpieczeństwa projektu, który odseparowałby fizycznie dwie sieci komputerowe. Firma Boeing w oświadczeniu potwierdziła problem i zadeklarowała jak najszybsze uwzględnienie rozwiązania projektowego.

Mark Loveless, ekspert ds. bezpieczeństwa z firmy Autonomic Networks, który w zeszłym roku przedstawił na konferencji bezpieczeństwa prezentację - "Hacking the Friendly Skies" potwierdził powagę sytuacji - oprócz połączenia systemów kontroli lotu pasażerowie mogą uzyskać dostęp również do sieci wsparcia administracyjnego, odpowiedzialnej za komunikację ze stacjami kontroli lotu znajdujących się na lotniskach, co stanowi nie tylko o zagrożeniu samolotu, ale i kontroli naziemnej.