Dziewczyna z perłą według... Internautów

Na Instagramie popularność zdobył dość niecodzienny hashtag. Chodzi o #mygirlwithapearl, czyli "moja dziewczyna z perłą". Wszystko za sprawą inicjatywy holenderskiego muzeum. Zorganizowało ono konkurs, w którym oczywiście każdy mógł wziąć udział — tematem było stworzenie kreatywnej interpretacji do klasycznego obrazu Johannesa Vermeera pt. "Dziewczyna z perłą". Odzew i rezultaty były zaskakujące.

Obraz olejny pt. "Meisje met de parel", czyli "Dziewczyna z perłą" został namalowany przez Johannesa Vermeera. Nieznany jest dokładny czas jego powstania, jednak kojarzy go zapewne każdy, kto choć na minimalnym poziomie miał do czynienia ze sztuką. Przedstawia tytułową dziewczynę o nieznanej tożsamości, która spogląda zza ramienia, jakby odwróciła się, bo ktoś ją zawołał — jej sylwetka wyraźnie odcina się od ciemnego tła, a wyróżnia ją błękitno-żółty turban, brązowy kubraczek, biały kołnierz oraz kolczyk z perłą.

Reklama

Internauci stanęli na wysokości zadania

Obraz ten zazwyczaj znajduje się w Muzeum Mauritshiuis w Hadze, jednak na osiem tygodni zostanie wypożyczony na wystawę Vermeera do amsterdamskiego Rijksmuseum. Instytucja nie chciała jednak pozostawić pustki w miejscu, w którym na co dzień znajduje się "Dziewczyna z perłą" — stąd właśnie wziął się pomysł na zorganizowanie konkursu. Zamiast pustego miejsca, odwiedzający będą mogli na cyfrowym wyświetlaczu obejrzeć niektóre interpretacje obrazu, jakie wykonali internauci.

Liczba zapostowanych dzieł może zaskakiwać — pod hashtagiem #mygirlwithapearl znajduje się ponad 4700 postów, których ciągle przybywa.

Jak się okazuje, dziewczyna z perłą może też być... chłopakiem z AirPodsami. Albo psem i kotem. Lub kaczką, królikiem czy... Na’vi z Avatara. Widzimy również dziewczynę z perłą przedstawioną jako dziecko czy starszy, brodaty mężczyzna. Na interpretacjach da się odnaleźć artefakty XXI wieku — dziewczyna ma w ręce telefon komórkowy, na twarzy maseczkę, a w uszach wspomniane słuchawki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Media społecznościowe | muzeum | Jan Vermeer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy