e-prezenty za cudze

Nastolatek z Sandomierza, który przez dwa lata okradał konta w azjatyckich bankach, został zatrzymany przez policję. Biegle władający angielskim osiemnastolatek poznawał na czatach osoby, od których uzyskał numery cudzych kart kredytowych. Przy ich pomocy dokonywał zakupów w sklepach internetowych (od bukietów kwiatów po sprzęt elektroniczny), którymi ?obdarowywał? rozmaite osoby.

Nastolatek z Sandomierza, który przez dwa lata okradał konta w azjatyckich bankach, został zatrzymany przez policję. Biegle władający angielskim osiemnastolatek poznawał na czatach osoby, od których uzyskał numery cudzych kart kredytowych. Przy ich pomocy dokonywał zakupów w sklepach internetowych (od bukietów kwiatów po sprzęt elektroniczny), którymi ?obdarowywał? rozmaite osoby.

Niektóre z nich, obecnie również przesłuchiwane przez policję, twierdzą, że nie wiedziały o nielegalnym pochodzeniu ?prezentów?. Według wyjaśnień policji powodzenie tego procederu zapewniał przede wszystkim stosunkowo niski w porównaniu z Europą poziom zabezpieczeń kart płatniczych. Większość udanych transakcji zostało przeprowadzonych przez oszusta poprzez obciążanie kont indyjskich klientów banków.

Dowiedz się więcej na temat: prezenty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy