Erotyka szkodzi użytkownikom Maków

Jeśli jesteś posiadaczem Maka i otrzymałeś ostatnio link do archiwum ZIP, w którym znalazłeś kilkanaście zdjęć przedstawiających roznegliżowaną modelkę, to istnieje prawdopodobieństwo, że zainfekowałeś swój komputer. Analitycy z firmy antywirusowej Eset ostrzegają przed nowym wariantem znanego zagrożenia OSX/Imuler.

Według relacji ekspertów, nowa wersja zagrożenia OSX/Imuler atakuje użytkowników komputerów typu Mac, ukrywając się w archiwach ZIP, wśród plików z erotycznymi zdjęciami. Zagrożenie czyha jako aplikacja, której ikona przedstawia miniaturę zdjęcia z roznegliżowaną modelką. Jeśli użytkownik Mac OS X nie włączył w swoim systemie opcji pokazywania rozszerzenia plików, może się zdarzyć, że przez pomyłkę uruchomi wspomnianą aplikację i zamiast obejrzeć erotyczne zdjęcie, zainfekuje swój komputer OSX/Imulerem.

Eksperci informują, że zagrożenie może gromadzić pliki z komputera swojej ofiary, wykonywać zrzuty ekranu i pozyskiwać inne dane użytkownika, aby następnie przesłać je do swojego twórcy za pośrednictwem protokołu HTTP. Nowa wersja OSX/Imulera komunikuje się ze zdalnym serwerem Command & Control poprzez nową domenę zarejestrowaną w lutym w Chinach. Domena prowadzi do tego samego adresu IP w USA, z którym łączyła się poprzednia wersja zagrożenia.

Jak dodają eksperci nowa wersja OSX/Imulera została zmodyfikowana tak, aby jeszcze skuteczniej maskować swoją obecność przed ewentualnymi aplikacjami antywirusowymi.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: erotyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy