Fałszywy antywirus na mundial

Laboratorium antywirusowe PandaLabs odnotowało pojawienie się stron internetowych rozpowszechniających fałszywy program antywirusowy MySecurityEngine. Wszystkie strony pojawiają się w najpopularniejszych wynikach wyszukiwania haseł związanych z Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej RPA 2010.

Cyberprzestępcy zawsze żerowali na dużych imprezach sportowych. Przyszła kolej na mundial w RPA
Cyberprzestępcy zawsze żerowali na dużych imprezach sportowych. Przyszła kolej na mundial w RPAAFP

Hakerzy zaczęli stosować techniki, zwane atakami Black Hat Seo, kilka lat temu. Od tego czasu są one doskonalone i gwarantują zamieszczenie niebezpiecznych linków wśród najpopularniejszych wyników wyszukiwarki. System jest bardzo prosty: kiedy użytkownicy szukają informacji o dużych wydarzeniach sportowych, takich jak Mistrzostwa Świata, to znalezione wyniki odsyłają ich na strony zawierające rogueware, profesjonalnie indeksowany na wysokie pozycje w wyszukiwarce. Jeśli użytkownik kliknie w link, zostanie poproszony o pobranie pliku, na przykład kodeka. Kiedy to zrobi, zainstaluje na swoim komputerze fałszywy program antywirusowy.

Zalecamy użytkownikom stosowanie wszelkich niezbędnych środków ostrożności przy wchodzeniu na strony internetowe przez wyszukiwarki. Należy upewnić się, że źródła są wiarygodne i odrzucać wszystkie propozycje pobierania, w przeciwnym razie komputer zostanie zainfekowany.

"Najlepsza rada to kierować się zdrowym rozsądkiem podczas surfowania w sieci. Należy odrzucać propozycje od nieznajomych i nie otwierać żadnych plików pochodzących z nieznanych źródeł. Ponadto powinniśmy upewnić się, że na komputerze zainstalowana jest odpowiednia ochrona antywirusowa i że jest ona aktualna - mówi Corrons.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas