Flutter - technologia wykrywania gestów - została przejęta przez Google
Google nabyło kolejną technologię, która może się przyczynić do rozwoju usług amerykańskiej firmy. Tym razem pieniądze zostały przelane na konto założycieli usługi Flutter, która w najprostszym tłumaczeniu pozwala na kontrolowanie wybranych aplikacji za pomocą intuicyjnych gestów.
Flutter pozwala na integrację między innymi ze Spotify, iTunes czy chociażby VLC. Program używa kamery internetowej, by rozpoznawać nasze gesty. W ten sposób możemy szybko przełączyć odtwarzany numer, cofnąć się do poprzedniego czy chociażby całkowicie wstrzymać odtwarzanie. Aplikacja prosta, jednak drzemie w niej ogromny potencjał. I potencjał ten został dostrzeżony przez Google, gdyż firma ta przejęła wspomniany start-up. Nie wiemy jednak, na jaką kwotę opiewa transakcja oraz na jakich warunkach Flutter przechodzi pod skrzydła giganta z Mountain View.
Do czego Google może wykorzystać taką technologię? Pierwsze myśli przywodzą mi na myśl obsługę Androida za pomocą sugestywnych gestów. W końcu praktycznie każdy smartfon czy też tablet posiada przednią kamerkę do wideorozmów. A jakby tak wykorzystać ją do sterowania aplikacjami (podobne rozwiązania posiadają najnowsze smartfony od Samsunga)?
Niezależnie od tego, do czego Google zdecyduje się wykorzystać możliwości Fluttera, start-up będzie mógł się spokojnie rozwijać pod skrzydłami giganta. Pozbyto się bowiem najważniejszego problemu - sposobu monetyzacji tej aplikacji.