Gruzja zaatakowana

Oficjalna strona internetowa Micheila Saakaszwili, prezydenta Gruzji, padła ofiarą ataku DDoS (distributed denial of service).

Do ataku doszło w nocy z soboty na niedzielę (19/20.07.2008). Mimo że specjaliści nie byli w stanie dość szybko określić źródła ataku, pierwsze dowody wskazują na sąsiadującą Rosję. Jose Nazario, kierujący zespołem analityków w firmie Arbor Networks, poinformował, iż jedna z wiadomości wysłanych w swego rodzaju "powodzi danych" zawierała komunikat "win+love+in+Russia".

Z kolei grupa Shadow Server wykryła, iż oprogramowanie kontrolujące botnet było ściśle powiązane z rosyjskimi sieciami komputerów zombie. Pomiędzy Rosją, a jej byłą sowiecką republiką dochodzi do ostrej wymiany poglądów już od kilku lat.

Reklama

Atak na stronę gruzińskiego prezydenta przywołuje z pamięci analogiczne wyczyny rosyjskich cyberprzestępców w stosunku do innego sąsiadującego państwa - Estonii.

Źródło: hacking.pl

Źródło informacji

hacking.pl
Dowiedz się więcej na temat: DDoS | Gruzja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy