Internet na świecie jest coraz... wolniejszy
Jaka jest obecnie średnia prędkość internetu na świecie? Zgodnie z raportem amerykańskiej firmy Akamai, przeciętna szybkość połączeń internetowych w ujęciu globalnym zmniejszyła się w ostatnim kwartale zeszłego roku aż o 14 procent, osiągając wartość 2,3 mbps.
Skąd wzięła się i co wywołało tę dość zaskakującą redukcję? Tego nie wiadomo. Raport, który nie uwzględnia (przynajmniej w tym samym dziale) internetu mobilnego, nie zawiera żadnych wyjaśnień w tej sprawie i pozostawia nas wyłącznie w sferze domysłów. A z tych chyba najbardziej prawdopodobnie brzmi ten, który za główny powód czternasto-procentowego spadku podaje najzwyczajniejszy w świecie wzrost liczby użytkowników sieci. I już.
No, ale dobra, koniec z domniemaniami - pora na garść konkretów. Najszybszym, osiągającym przeciętną prędkość 17,5 mbps internetem dysponują mieszkańcy Korei Południowej, a tuż za nimi plasują się sąsiadujący (przez morze, ale jednak) Japończycy z połączeniami o średniej szybkości 9,1 Mbps. Ostatnie miejsce na podium zajął (z takim samym wynikiem jak Japonia) Hong Kong. Azja rządzi. Co dość pocieszające - tuż za nią grasuje Europa, której przedstawiciele zdobyli pozostałe miejsca w pierwszej dziesiątce. Dla przykładu, czwartą lokatę objęła Holandia, a wesołą piątkę (dość nieoczekiwanie) zamknęła... Łotwa.
Gdzie w tym zestawieniu plasuje się Polska? Dość daleko, notując 3,8% spadek i okupując 35 miejsce ze średnią prędkością internetu rzędu 4,1 mbps. Utrzymująca się od trzeciego kwartału 2009 roku dość gwałtowna tendencja wzrostowa - po największym ze skoków - wyhamowała, by ostatecznie ustąpić miejsca niewielkiej redukcji.