Internet o prędkości 2 Gbps dla mieszkańców Tokio

Tokijczycy będą mogli skorzystać z internetu o zawrotnej prędkości 2Gbps (prędkość pobierania) i 1 Gbps (prędkość wysyłania danych). 2Gbps to wynik bijący na głowę rozwiązanie Google Fiber - wdrażana w USA technologia gwarantuje "tylko" prędkość pobierania na poziomie 1Gbps.

Czy tak szybki internet rzeczywiście jest potrzebny przeciętnemu abonentowi?  fot. Anders Engelbol_Sergio Roberto Bichara
Czy tak szybki internet rzeczywiście jest potrzebny przeciętnemu abonentowi? fot. Anders Engelbol_Sergio Roberto Bicharastock.xchng

Dostawca internetu o tak kosmicznej prędkości twierdzi, że jest to "najszybszy na świecie internet dostępny do komercyjnego użytku". Za cała operacją stoi firma So-net (właścicielem której jest Sony), a wysokość abonamentu wynosi 51 dolarów za miesiąc. Ale wydatki związane z tak szybkim internetem na tym się nie kończą. Konieczna jest także instalacja stosownej infrastruktury - a to kosztuje 537 dolarów.

Jak prezentuje się konkurencyjny Google Fibier, który został uruchomiony w niektórych miejscach w Kansas City? Za internet o prędkości 1Gbps trzeba zapłacić 70 dolarów miesięcznie (plus podatki). Co ciekawe, za samą cenę montażu (300 dolarów) możemy mieć internet o prędkości 5 Mbps/1Mbps (kolejno download i upload). Bez jakichkolwiek dodatkowych opłat. To koło 81 złotych za miesiąc. Natomiast za 1 Gbps płacimy około 221 zł.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas