Internetowa walka o antyislamski film

Premiera kontrowersyjnego filmu holenderskiego populisty prawicowego wstrzymana - amerykański dostawca internetowy zablokował stronę, na której Geert Wilders zamierzał zaprezentować swój 15-minutowy materiał krytykujący Islam.

Film "Fitna" (w jez. arabskim: konflikt), w którym skrajny polityk określa religię islamską mianem pierwowzoru faszyzmu, wzywając jednocześnie do zakazu rozpowszechniania Koranu (porównując go do "Mein Kampf" Hitlera), wywołał sporo kontrowersji na całym świecie, jeszcze na długo przed swoją premierą.

Noty potępiające film Wildersa oficjalnie wydane zostały przez kilka krajów muzułmańskich, w których doszło też do masowych protestów przeciwko upublicznianiu zapisu. W samej Holandii, w obawie przed demonstracjami jak i ewentualnymi zamachami terrorystycznymi, o zrezygnowaniu z pokazywania filmu apelował nawet premier kraju - Jan Peter Balkenende.

Reklama

Prawicowy populista pozostał jednak nieugięty i zapowiedział premierę "Fitny" w ciągu najbliższych dni. Jako że holenderskie stacje telewizyjne odmówiły pokazania materiału, Wilders chciał go zaprezentować do końca miesiąca na swej stronie internetowej.

Niespodziewanie jednak witryna, na której znajdował się już trailer filmu, zablokowała została przez amerykańskiego dostawcę internetowego - firmę Network Solutions, na której serwerach była utrzymywana. Wilders umieścił swą witrynę poza Holandią, aby uniknąć w niej ewentualnych konsekwencji prawnych.

W oficjalnym komunikacie prasowym Network Solutions czytamy, iż do firmy dotarły skargi o możliwym wzywaniu do nienawiści na tle religijnym, co byłoby złamaniem obowiązującego prawa. Firma chce teraz zlecić analizę filmu i podjąć decyzję co do ewentualnego odblokowania, bądź pozostawienia nałożonej blokady.

Wilders już zapowiedział, że z publikacji filmu nie zrezygnuje i (jeśli będzie trzeba) osobiście będzie go rozdawał na płytach DVD na ulicach Amsterdamu. Nieoficjalnie mówi się jednak, iż bardziej prawdopodobne jest przeniesienie premiery "Fitny" do sieci p2p.

Źródło: Dziennik Internautów
Dowiedz się więcej na temat: film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy