iPREDator - bezkarne ściąganie plików

Podczas gdy szwedzki sąd zastanawia się nad wyrokiem w sprawie przeciwko serwisowi The Pirate Bay, twórcy "pirackiej zatoki" pracują nad programem, którego zadaniem ma być zapewnienie użytkownikom sieci P2P całkowitej anonimowości.

Aplikacja o nazwie iPREDator ma działać w oparciu o sieć VPN i przekierowywać ruch w sieci P2P na dodatkowy serwer, co ma uniemożliwić identyfikację osób wymieniających pliki. Program ma tym samym utrudnić życie wytwórniom filmowym i fonograficznym, które starają się namierzać amatorów P2P. Testowa wersja iPREDator-a ma być gotowa już w kwietniu, a cena za jego używanie ma wynosić ok 5 euro.

Prace nad programem są odpowiedzią twórców The Pirate Bay na wprowadzenie w Szwecji nowych przepisów dotyczących praw autorskich. Wchodzące w życie regulacje dają m.in. wytwórniom fonograficznym dostęp do pełnych danych osób wymieniających pliki w internecie.

Reklama

Pakiet nowych przepisów nosi nazwę Intellectual Property Rights Enforcement Directive - w skrócie IPRED - co, przekornie, legło u podstaw nazwania aplikacji iPREDatorem.

Wyrok w sprawie przeciwko The Pirate Bay ma zostać ogłoszony 17 kwietnia. Twórcom witryny grożą wielomilionowe kary.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pirate bay | ściąganie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy