Iran zakazał YouTube
Po zakazaniu używania internetu szybszego niż 128 Kb/s, irański rząd blokuje YouTube. Mówi się także o ograniczeniu dostępu do SMS-ów.
Swoją decyzję o zablokowaniu dostępu do popularnego wideoserwisu Iran tłumaczy ochroną kultury islamu ochroną młodzieży przez promocją zachodniego stylu życia. Wraz z YouTube zablokowano także dostęp do portalu dziennika "New York Times".
Na celowniku są także SMS-y - irański rząd chciałby mieć większą kontrolę nad tym, o czym piszą młodzi Irańczycy.
Decyzja władz Iranu przypomina działania m.in. Chin. Powód jest dość oczywisty - z sieci korzystają przede wszystkim ludzie młodzi. W Iranie od dawna mówi się o rewolucji kulturalnej, którą przeprowadzić mieliby właśnie ludzie w wieku między 15 a 30 lat.
ŁK