Jak sobie radzić z internetowymi trollami
Na każdym forum dyskusyjnym, stronie informacyjnej lub portalu hobbystycznym obecni są użytkownicy, którzy starają się zwrócić na siebie uwagę, prowokując, szydząc, zgrywając ignorantów, itd. Znani są jako trolle i udało im się stać się obiektem zainteresowania naukowców.
Claire Hardaker z Uniwersytetu w Lancaster opublikowała analizę pt. "Działalność trolli w asynchronicznej komunikacji zapośrednioczonej przez komputery" (najpewniej chodzi o internet) w branżowym "Journal of Politeness Research". Badania przeprowadziła na podstawie pochodzących z 9 lat komentarzy na forum dotyczącym jeździectwa.
Oto definicja trolla według lingwistki: "Osoba, która sprawia wrażenie, że chce stać się częścią danej grupy, nawet zdaje się przejawiać taką chęć i składa pseudoszczere deklaracje chęci przynależności, ale jej prawdziwym zamiarem jest wprowadzać chaos, prowokować do konfliktów i je nasilać, dla własnej satysfakcji.
Hardaker opracowała zwięzły zbiór wskazówek, jak sobie radzić z trollami. Jej zdaniem działalność trolla :
1. Można zakłócić, gdy inni użytkownicy zdemaskują zamiar trollowania i nie dadzą się sprowokować
2. Można zdusić w zarodku, gdy inni użytkownicy zdemaskują zamiar trollowania i działają tak, by unieszkodliwić trolla w dyskusji
3. Może się nie powieść, jeśli użytkownicy nie rozpoznają trolla, ale nie dają się też sprowokować
4. Może się powieść, jeśli inni użytkownicy uwierzą w nieszczere zamiary trolla i dają się sprowokować do prowadzenia dyskusji na jego warunkach
5. Można wyśmiewać przez świadome trollowanie ze strony zwykłych użytkowników. Wpływa to korzystanie na solidarność grupy broniącej się przed atakami trolla.
Nie lekceważmy tych przełomowych obserwacji! Powstały one po przeanalizowaniu bazy danych składającej się ze 172 milionów słów.
