Jeremy Clarkson ukarany przez cyberprzestępców

Jeremy Clarkson, znany prezenter z programu motoryzacyjnego Top Gear musiał zrewidować publicznie wygłoszoną opinię po tym, jak cyberprzestępcy włamali się na jago konto bankowe.

Clarkson odniósł się do niedawnego wypadku zagubienia danych 25 milionów osób z HM Revenue & Customs. Stwierdził on, iż incydent ten był sztucznie rozdmuchany przez media. Na dowód tego postanowił on opublikować numer swojego konta bankowego oraz numer rozliczeniowy, utrzymując, iż dane te nie przydadzą się cyberprzestępcom.

Wkrótce po tym fakcie musiał odwołać swoje stwierdzenia - zauważył bowiem, iż z jego konta dość szybko zniknęło 500 funtów.

- Zajrzałem rano do swojego konta i zauważyłem, iż zniknęło z niego 500 funtów - napisał w artykule w Sunday Times.

Reklama

- Bank nie był w stanie dociec, kto to zrobił, nie mogli również zapewnić, iż sytuacja ta się nie powtórzy. Byłem w błędzie i zostałem za to ukarany - dodał.

Wyciągnięte z konta Clarksona pieniądze zostały przelane na konto organizacji charytatywnej Diabetes UK.

Clarkson przyznał, iż utrata danych to poważny problem.

Źródło: hacking.pl

Źródło informacji

hacking.pl
Dowiedz się więcej na temat: konto | konta | konto bankowe | Jeremy Clarkson | cyberbezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy