Kula na plaży w Japonii rozgrzała internet. Dragon Ball czy jajo Godzilli?

Kula ma 1,5 metra średnicy i jest wykonana z żelaza. Kilka dni temu została znaleziona na plaży w Japonii, 20 metrów od brzegu. Odkrył ją spacerowicz, mieszkaniec miasta Hamamatsu. Policja szybko ogrodziła miejsce i nie pozwala zbliżać się do kuli na bliżej niż 200 metrów. Co to jest? Na razie nie wiadomo, ale internauci mają barwne teorie na ten temat.

To UFO czy jajo Godzilli? A może dinozaura?
To UFO czy jajo Godzilli? A może dinozaura?Zrzut ekranu/YouTube/SAT TV News123RF/PICSEL

  • Japońskie władze obawiały się, że kula znaleziona na plaży może być zbłąkaną miną. Prześwietlenie znaleziska tego nie potwierdziło. 
  • Na oficjalną informację najpewniej będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. 
  • Nic straconego, bo internauci stanęli na wysokości zadania i zasugerowali własne odpowiedzi na to pytanie.

Kula z żelaza na plaży w Japonii. Internauci mają swoje teorie

W takich momentach najlepszy jest internet. Pod warunkiem, że nie szukamy z determinacją prawdziwego wyjaśnienia. Jeżeli interesują nas teorie spiskowe i lubimy czasem dać się ponieść wyobraźni, to jesteśmy w dobrym miejscu. Czym jest kula wyrzucona na plażę Enshu w Japonii? Jeden z internautów zasugerował, że może to być jajo Godzilli.

Inni stwierdzili, że wierzą, iż jest to kula z popularnego anime (i mangi) o tytule Dragon Ball Z.

Pojawiły się też teorie, że może to być smocze jajo albo jajo dinozaura. Fan Lovecrafta na widok kuli zasugerował, że... w końcu pojawił się Cthulhu.

W mediach społecznościowych możemy także zaobserwować pytania, czy metalowa kula może być podobna do chińskiego balonu zestrzelonego nad USA, a inni twierdzą, że... kula jest UFO. Ktoś wskazał też, że to kula sprzed biblioteki Berkeley w Trinity College w Dublinie.

Niektórzy mówią, że to oczywiste, że jest to boja — ze względu na wypustki przypominające uchwyty.

Jedna z użytkowniczek napisała z kolei, że ma dość tego typu wydarzeń na 2023 rok i lepiej wepchnąć kulę z powrotem do wody. Patrząc na ostatnie lata, właściwie trudno jej się dziwić.

Rok wojny, rok walki narracji. Specjalistka od mediów tłumaczy zakusy Rosjan© 2023 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas