Łapanie przestępców dzięki YouTube
YouTube stało się medium umożliwiającym policji łapanie przestępców. Regularnie umieszczane są tam nagrania, które mają pomóc władzom w zidentyfikowaniu kryminalistów.
Kanadyjska policja wrzuciła do serwisu YouTube 1-minutowy filmik, na którym widać wchodzących do baru ludzi. Powodem umieszczenia tego materiału wideo w serwisie są poszukiwania mordercy, który tej nocy pojawił się w okolicy baru. Policja ma nadzieję, że ktoś go rozpozna.
- Zdecydowaliśmy się na umieszczenie w YouTube pliku wideo, ponieważ większość użytkowników wideoserwisu jest w wieku uczestników koncertu, który tej nocy odbywał się w barze - powiedział sierżant Jorge Lasso z wydziału w policji z Ontario. W ten sposób informacje od policji docierają bezpośrednio do potencjalnych uczestników zdarzenia.
Podobnie postąpiły władze w Wielkiej Brytanii, umieszczając w YouTube prośbę matki, o złapanie mordercy swojego syna. W innej części Kanady, Winnipeg, ścigający się po ulicach kierowcy zostali zatrzymani przez policję, po tym jak ich popisy w formie wideo zostały wrzucone do wideoserwisu.
Co ciekawe, także i najpopularniejszy serwis społecznościowy w Ameryce, MySpace, przyczynił się do zatrzymania kryminalisty - to zupełnie nowy wymiar internetu.
- Nigdy nie spodziewaliśmy się, że tego typu medium zostanie wykorzystane do łapania przestępców - podsumował jeden z policjantów.
ŁK
Zobacz nasz serwis video.interia.pl