Lekarze filmują swoją reakcję na śmierć pacjentów. Nowy „makabryczny trend”?

W internecie coraz popularniejsze staje się nagrywanie reakcji lekarzy i pielęgniarek na wieść o śmierci swoich pacjentów. Spotkali się oni z bardzo dużą falą krytyki. Z drugiej strony pojawiają się także komentarze wspierające medyków.

Nowy trend ma na celu podkreślenie, w jaki sposób śmierć pacjenta ma wpływ na pracowników służby zdrowia. Wpływ psychiczny jest ogromny, kiedy jednego dnia lekarz może stracić kilka osób. Z drugiej strony, część internautów oskarżyła twórców o wykorzystywanie śmierci do "siły przebicia" na portalach społecznościowych i promowanie własnego konta.

Realny dramat, czy wyreżyserowany film?

Na jednym z filmów z największą liczbą wyświetleń (ponad 1,5 mln) widać, jak pielęgniarka opłakuje śmierć swojego pacjenta - chowa twarz w dłoniach i płacze. Widoczny jest także napis "Straciłam dziś pacjenta. Otrząśnij się, przed tobą jeszcze pięć godzin".

Reklama

Jeden z użytkowników Twittera zamieścił komentarz: "Miałem wielu ludzi, którzy zginęli na moim dyżurze podczas pandemii - tak DUŻO; i tego typu przedstawienie śmieci doprowadza mnie do wściekłości na poziomie, którego nie potrafię wyrazić". Inny użytkownik napisał: "Była tak przybita, że musiała ustawić statyw i wykadrować ujęcie", a także "Rozumiem podnoszenie świadomości na temat trudności związanych z byciem pracownikiem służby zdrowia, ale wydaje mi się, że pacjent był po prostu wykorzystywany do polubień i wyświetleń. Istnieją inne sposoby dzielenia się doświadczeniami, ten sposób nie był gustowny".

W kolejnym filmie widać załamanego lekarza weterynarii, który pisze, że w jednym dniu stracił aż cztery zwierzęta. Pod materiałem zamieści opis: "Kocham to, co robię i nie wybrałbym innej ścieżki kariery, ale ta dziedzina ma jeden z najwyższych wskaźników samobójczych i wszyscy jesteśmy przytłoczeni każdego dnia!"

Pod postem można skrajnie różne komentarze, m.in. "Nigdy nie myślałem o tym, jak to wpływa na naszych kochanych lekarzy", "Jako właściciel zwierzęcia, który właśnie stracił psa w pogotowiu weterynaryjnym. Dziękuję wam z głębi serca. Wykonujesz świetną robotę", czy też "To bardzo wyczerpujące psychicznie, ale nadal to robisz, dlatego ludzie wybierają swoje zawody. Będą upadki, ale będą też wzloty".

Z drugiej strony Internauci wytykają zainscenizowanie i wyreżyserowanie całego filmu, "Naprawdę ustawiłeś kamerę, usiadłeś z powrotem i sprawiłeś, że wyglądasz na załamanego, a następnie to opublikowałeś", "Dzięki za zrobienie filmu na tiktoka na ten temat ... Potraktuję cię teraz poważnie... zamontowałeś telefon pod idealnym kątem ...".

Lekarze przytłoczeni stresem

Praca lekarza może być niezwykle trudna, zwłaszcza dla zdrowia psychicznego. Lekarz jest odpowiedzialny za leczenie pacjentów, operacje, gdzie niekiedy trzeba być skupionym przez kilka, a nawet kilkanaście godzin, jednocześnie musi sobie radzić z presją czasu i natłokiem obowiązków. Niekiedy zdarzają się również awanturujący się pacjenci.

Naukowcy z Cardiff University w 2016 roku przeprowadzili badania, które wykazały, że prawie 60 proc. lekarzy "doświadczyło jakiejś formy choroby psychicznej i problemów psychologicznych na różnych etapach swojej kariery". Pojawia się też wiele głosów mówiących o tym, że jest to pewna forma zmagania się medyków ze swoimi problemami i ze swoim zdrowiem psychicznym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Medycyna | TikTok | trendy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy