Miała być randka, był rozbój
Sądził, że idzie na romantyczną randkę z poznaną w sieci dziewczyną. W umówionym miejscu zjawiła się ona jednak w towarzystwie dwóch znajomych, którzy grożąc nożem zażądali od nastolatka wydania telefonu komórkowego.
Rozbój miał miejsce w ustronnym miejscu nad zalewem w Kielcach. To właśnie tam 18-latek miał spotkać się z dziewczyną, którą wcześniej poznał w jednym z internetowych serwisów.
Na spotkanie dziewczyna przyszła jednak w towarzystwie 19- i 20-letniego znajomego. Okazało się, że spotkanie było wcześniej przygotowaną zasadzką, podczas której napastnicy zabrali "wybrankowi" dziewczyny telefon komórkowy, grożąc przy tym okaleczeniem.
Jak się okazało, wcześniejsze rozmowy w sieci z 18-latkiem prowadził w imieniu dziewczyny jeden z jej znajomych, zwabiając go następnie w wyznaczone miejsce.
19-latek i jego o rok starszy kompan zostali już ujęci przez kielecką policję. Teraz za rozbój odpowiedzą przed sądem, za co grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
