Microsoft walczy ze spamem

Microsoft postanowił wydać walkę spamowi napływającemu zarówno na serwery firmy z Redmond, jak i na serwery "dobrych klientów" firmy. Jednakże walka ta nie będzie prowadzona za pomocą nowo stworzonych programów sprawnie filtrujących spam, bo takimi Microsoft (na razie) nie dysponuje.

Microsoft postanowił wydać walkę spamowi napływającemu zarówno na serwery firmy z Redmond, jak i na serwery "dobrych klientów" firmy. Jednakże walka ta nie będzie prowadzona za pomocą nowo stworzonych programów sprawnie filtrujących spam, bo takimi Microsoft (na razie) nie dysponuje.

15 największych spamerów (13 z USA i 2 z Wielkiej Brytanii) zostalo po prostu podanych przez Microsoft do sadu za "zaśmiecanie skrzynek" - Firma Billa Gatesa domagaj się łącznego odszkodowania w wysokości ponad 2 miliardów USD. Brad Smith - wicedyrektor Microsoftu odpowiedzialny za sprawy prawne - powiedział: "Spam jest szybko rosnącym problemem. Jest problemem globalnym - w związku z czym wymaga też całościowego rozwiązania. Microsoft nasili walkę ze spamem na całym świecie. Filtrowanie smieci bedzie tylko jedną z metod" - stwierdził Smith, jednocześnie zwracając się z apelem do ustawodawców o zaostrzenie przepisów antyspamowych.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: spam | firmy | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama