Myszka do lamusa?
Ośrodek badawczy France Telecom opracował technologię umożliwiającą sterowanie przeglądarką internetową za pomocą głosu. Po wykręceniu odpowiedniego numeru można połączyć się ze specjalnym serwerem, który pozwala na wydawanie komend głosowych, a następnie odczytuje potrzebne informacje i również "na głos" zwraca je klientowi.
Otwiera to nowe możliwości użytkownikom telefonów komórkowych. Prototypowy serwer rozpoznaje 10 tys. słów w sześciu językach, rozróżnia głos męski i kobiecy, a także kilkanaście intonacji.
"Halooo, INTERIA.PL, serwis komputery, pięć wiadomości poproszę" - być może już niedługo stanie się rzeczywistością. Może jednak stac się i tak, że podobnie jak inny niezły wynalazek France Telecom (MiniTel) - surfowanie głosem nie wyjdzie poza granice Francji
