Nie będzie kosmicznego Internetu od OneWeb. Firma na skraju bankructwa

Kosmiczny Internet ma odmienić nie do poznania komunikację na całej planecie. Sieć ma być wyjątkowo bezpieczna i na tyle szybka, że niebawem wszyscy będą pragnęli z niej korzystać np. podczas dalekich podróży.

Bloomberg informuje, że OneWeb rozważa bankructwo. Elon Musk ma powód do świętowania, gdyż to właśnie ta firma była największym jego konkurentem w kwestii budowy kosmicznego Internetu. OneWeb znalazło się na skraju przepaści finansowej właśnie przez SpaceX. Firmie udaje się realizować swój program przy bardzo małych kosztach, co przełoży się na niższe opłaty dla użytkowników.

OneWeb udało się do tej pory umieścić na orbicie zaledwie 40 mikrosatelitów. Pierwszą paczkę wyniosła 27 lutego 2019 roku rakieta Sojuz z Centrum Kosmicznego w Kourou w Gujanie Francuskiej. Każde z urządzeń waży po ok. 150 kilogramów. Konstelacja działa na polarnej niskiej orbicie okołoziemskiej, na wysokości ok. 1200 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi.

Reklama

W sumie na orbicie miało znaleźć się ok. 2000 mikrosatelitów od Airbusa, a kolejne 200 miało być przeznaczone na wymianę, gdyby któryś się nagle popsuł. Co ciekawe, początkowa konstelacja satelitów kosztować miała ok. 2 miliardów dolarów, a do opracowania pozostały jeszcze niewielkie terminale dla użytkowników, które miały zapewnić im dostęp do sieci o prędkości 50 Mbit/s.

Wszystko wskazuje jednak na to, że projekt zostanie zamknięty. Być może zostanie przejęty przez inną firmę, ale jest to mało prawdopodobnie. Technologie opracowane przez ludzi Elona Muska w kwestii możliwości recyklingu rakiet powoli zabijają wiele prywatnych firm, które nie są w stanie zaoferować swoim potencjalnym klientom wykonywania tańszych misji kosmicznych.

Firma Elona Muska w ostatnich miesiącach wyniosła na ziemską orbitę w sumie 360 mikrosatelitów StarLink. SpaceX zapewnia, że pierwsi użytkownicy będą mogli skorzystać z dobrodziejstw kosmicznej sieci jeszcze w tym roku. Ma oferować one znacznie lepsze doznania z surfowania po Internecie od tradycyjnych światłowodów. Prędkość Internetu dochodzić ma do 1 Gb/s, przy pingu na poziomie 24 ms.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. OneWeb

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy