Nie docenił popularności sieci
Jak informuje agencja "ITAR-TASS" pewien rosyjski płatny zabójca postanowił zareklamować swoje usługi za pomocą strony internetowej. Nie docenił jednak potęgi sieci, i tego, że policjanci od czasu do czasu tez surfują po Internecie. Morderca do wynajęcia został namierzony i aresztowany dzięki wspólnej akcji policjantów moskiewskich i nowojorskich.
Posłużono się tu metodą kontrolowanej prowokacji: jeden z agentów udał, że zamierza wynająć killera i za pomocą internetu ustalił cenę za usługę. W momencie przekazywania pieniędzy do akcji wkroczyli komandosi.