Odradzają używanie przeglądarki Safari
Amerykański magazyn konsumencki "Consumer Report" w swoim wydaniu online odradza stosowanie przeglądarki internetowej Safari, ponieważ nie ma w niej żadnych funkcji zabezpieczających użytkowników przed phishingiem.
Do czasu, aż Apple spełni te życzenia, specjaliści zalecają korzystanie z przeglądarki mającej wbudowaną ochronę przed phishingiem, takiej jak Firefox 3 lub Opera. Innym rozwiązaniem jest zainstalowanie jednego z bezpłatnych narzędzi dla Maców, np. McAfee Site Advisor.
Wyniki testów i zaleceń czasopisma "Consumer Reports" nie są jednak akceptowane jednogłośnie. W przeszłości magazyn musiał wprowadzać korekty w wynikach swoich testów. Redakcja znalazła się także w ogniu krytyki po opublikowaniu testu skanerów antywirusowych; dla jego potrzeb utworzono 5500 nowych "szkodników" i za ich pomocą sprawdzano, w jaki sposób produkty będą na nie reagować.
Ze względu na brak funkcji antyphishingowych w Safari krytycznie o tej przeglądarce wyrażał się już PayPal - serwis obsługujący płatności w internecie. Wywołało to nawet pogłoski, że serwis wprowadzi blokadę na Safari. Koncern Apple już w 2006 roku miał zaimplementować w Safari funkcję antyphishingową, ale na razie te plany nie doszły do skutku ze względu na opóźnienia we wprowadzaniu systemu Leopard.
Apple coraz bardziej odstaje od reszty także ze względu na bezpieczeństwo Mac OS-a X. Według informacji opublikowanych przez należącą do IBM-a firmę ISS zajmującą się zabezpieczeniami w informatyce, Apple w tym roku po raz pierwszy prowadzi w porównaniu producentów oraz produktów o najwyższym odsetku krytycznych usterek.
Microsoft w tym podsumowaniu znalazł się dopiero na trzecim miejscu, choć w zestawieniu X-Force 2008 Trend Statistics był na czele listy producentów, których aplikacje są najbardziej narażone na działanie exploitów.