Olimpiada bez niewidomych

Tylko brak czasu i pieniędzy spowodował, że igrzyska olimpijskie w Sydney nie będą miały strony internetowej dla niewidomych, poinformowali dziś organizatorzy.

Tylko brak czasu i pieniędzy spowodował, że igrzyska olimpijskie w Sydney nie będą miały strony internetowej dla niewidomych, poinformowali dziś organizatorzy.

- Przygotowanie takiej możliwości kosztowałoby ponad 1,14 miliona dolarów amerykańskich i wymagałoby 368 dni roboczych na ukończenie pracy - powiedział rzecznik prasowy komitetu organizacyjnego

igrzysk Milton Cockburn.

Organizatorzy dostali polecenie od trybunału ds. dyskryminacji niepełnosprawnych doprowadzenia strony internetowej igrzysk olimpijskich do pełnej dostępności dla niewidomych. Stało się tak po interwencji australijskiej organizacji Praw Człowieka i Komisji Równych Szans w imieniu niewidomego Bruca Maguire. Maguire złożył skargę, że brak dostępu dla niewidomych choćby do głównych stron i wyników łamie jego zdaniem ustawę o zakazie dyskryminacji niepełnosprawnych.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Igrzyska Olimpijskie | olimpiada
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy