Pechowy kabel

Najdłuższy aktualnie podmorski kabel przesyłający dane na świecie SEA-ME-WE3 łączący Azję z Australią ma wyjątkowego pecha. Bez przerwy coś go przerywa. A to zawadzi o niego kotwica statku, a to rekin go przegryzie. Dwie poważne awarie we wrześniu i listopadzie 2001 utrudniły łączność internetową z wyspa kangurów.

Najdłuższy aktualnie podmorski kabel przesyłający dane na świecie SEA-ME-WE3 łączący Azję z Australią ma wyjątkowego pecha. Bez przerwy coś go przerywa. A to zawadzi o niego kotwica statku, a to rekin go przegryzie. Dwie poważne awarie we wrześniu i listopadzie 2001 utrudniły łączność internetową z wyspa kangurów.

Wczoraj kabel został przerwany po raz kolejny. Na szczęście po poprzednich awariach położono kable rezerwowe, które przejęły teraz ruch. Niemniej wykrycie miejsca uszkodzenia i jego naprawa potrwa ok. 2 tygodni i będzie kosztować ponad 100,000 USD

Heise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy