Programy graficzne zarażają wirusem

Użytkownicy programów graficznych takich jak Photoshop czy Paint Shop Pro powinni ostrożnie podchodzić do kwestii ładowania obrazków pochodzących z nieznanych źródeł.

Niedawno odkryto bowiem lukę związaną z przetwarzaniem plików PNG. Specjalnie spreparowany plik graficzny może doprowadzić do błędu przepełnienia stosu, a w konsekwencji do uruchomienia innego programu (np. malware).

Błąd dotyczy Photoshopa w wersji CS2, CS3, Elements 5.0 oraz Corel Paint Shop Pro 11.20. Podobny błąd odkryto również w open source'owej aplikacji graficznej Gimp, jednak w tym przypadku dotyczy on przetwarzania plików RAS. Program IrfanView również nie jest bezpieczny - w jego wypadku należy uważać na pliki IFF.

Do tej pory producenci oprogramowania nie opublikowali poprawek łatających lukę.

Reklama

Źródło: hacking.pl

Źródło informacji

hacking.pl
Dowiedz się więcej na temat: Photoshop
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy