Przestępstwa urzędników państwowych

W ostatnim tygodniu agencja GPD poinformowała o nieautoryzowanym dostępie do jej systemów komputerowych. Źródło ataku pochodziło z jednego z ministerstw. O włamanie posądzono dwóch pracowników resortu. "Próbowano zmienić treść publikowanych na łamach naszej witryny informacji.", czytamy w oświadczeniu poszkodowanej agencji. W tym celu użyto haseł oraz loginów byłych współpracowników ministerstwa, czego rezultatem był łatwy dostęp do większości zasobów informatycznych tegoż urzędu.

Inez Wezki, adwokat dwóch oskarżonych twierdzi, że żaden z jej klientów nie ma żadnego związku ze sprawą.

- Są niewinni. Nieprawdą jest, że moi klienci uzyskali dostęp do sieci GPD oraz panelu administracyjnego - przekonuje obrońca.

Jedyną pewną informacją jest fakt, że oboje byli wcześniej zatrudnieni w agencji GPD. Ministerstwo zażądało niezależnego śledztwa w tej sprawie.